Władze Nowego Sącza nie wnioskowały do małopolskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków o pozwolenie na zmiany w wystroju zabytkowego pomieszczenia. Sprawą zainteresowała się nowosądecka delegatura Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Krakowie.
Konserwatorska komisja odwiedziła ostatnio ratusz, aby stwierdzić, czy w ten sposób nie naruszono przepisów o ochronie zabytków. - Komisja sprawdziła stan wyposażenia ruchomego sali reprezentacyjnej i ustaliła m.in., że popiersia przymocowano na stałe - informuje Krystyna Menio, kierowniczka sądeckiej delegatury WUO Zabytków w Krakowie.
Nie podała, jakie to może rodzić konsekwencje prawne. - Prowadzimy postępowanie administracyjne - zaznaczyła. Dopiero po jego zakończeniu oceni, czy władze miasta powinny mieć pozwolenie konserwatora na ozdobienie sali ratusza wizerunkami dwóch honorowych obywateli Nowego Sącza.
Działania, które wymagają pozwolenia konserwatora, wylicza ustawa o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. - W przypadku Nowego Sącza można zastosować zapis ustawy mówiący o działaniach, które mogłyby prowadzić do naruszenia substancji lub zmiany wyglądu zabytku wpisanego do rejestru - mówi Teresa Stachurska, prawnik z WUOZ w Krakowie. - Sądecka delegatura musi ustalić, czy umieszczenie popiersi było takim działaniem.
Dlaczego znaczenie ma umocowanie rzeźb na stałe? - Obraz, który szpeci, można w razie czego ściągnąć - mówi Stachurska. Jak zaznacza, efektem działań sądeckiej delegatury WUOZ może nawet być decyzja nakazująca usunięcie popiersi.
Co na to prezydent Nowak? - Umieszczenie popiersi w niszach nie narusza ładu architektonicznego budynku i nie wymagało uzgodnień - przekonuje Małgorzata Grybel, rzeczniczka prezydenta Nowego Sącza. Jak podkreśla, rzeźby przymocował konserwator zabytków. - Zostały przyklejone dla bezpieczeństwa, żeby na przykład nie spadły nikomu na głowę - dodaje Grybel.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?