Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Młodzi radni apelują do nauczycieli, aby pomogli uczniom w powrocie do szkoły

Tatiana Biela
Tatiana Biela
Od 31 maja wszystkie szkoły przechodzą na stacjonarny tryb nauki
Od 31 maja wszystkie szkoły przechodzą na stacjonarny tryb nauki fot. Aneta Żurek
Młodzieżowa Rada Miasta Nowego Sącza wystosowała apel do dyrektorów i nauczycieli nowosądeckich szkół. Młodzi sądeczanie proszą w nim, by pedagodzy ułatwili dzieciom i młodzieży powrót do szkół po prawie rocznej przerwie. Chodzi tutaj o położenie większego nacisku na stopniową adaptację uczniów do wymagań nauki stacjonarnej oraz na odbudowę relacji międzyludzkich. Dyrektorzy deklarują, że od klasówek i powtórek ważniejszy będzie dla nich spokojny powrót podopiecznych w mury szkolne.

FLESZ - Szczepienia 16- i -17-latków coraz bliżej

Jednym z inicjatorów apelu jest Michał Biedroń, uczeń II klasy V Liceum Ogólnokształcącego oraz przewodniczący młodzieżowej rady miasta.

- Decyzja o wysłaniu listu otwartego do dyrektorów i nauczycieli podyktowana była obawami uczniów związanymi z powrotem do szkoły 17 maja, po prawie rocznej przerwie - mówi.

Do młodych radnych dochodziły głosy, że młodzież czekać mają sprawdziany, kartkówki oraz odpytywanie z nauki zdalnej.

- Rozumiemy, że nauczyciele chcą realizować program i zapewnić nam jak najlepszą edukację, ale powrót w mury szkolne to dla większości z nas naprawdę duży stres - tłumaczy Michał Biedroń.

Wraz z innymi członkami rady liczy, że grono pedagogiczne położy większy nacisk na odbudowę relacji międzyludzkich, które zostały poważnie zaburzone z powodu wielomiesięcznej zdalnej nauki niż jedynie na realizację podstawy programowej

- Dajmy sobie czas na powrót do normalności - apeluje.

Dla nas liczy się dobro ucznia

Apel młodych radnych dotarł do dyrektorów sądeckich placówek oświatowych. Są wśród nich Bogusław Kołcz, dyrektor Zespołu Szkół Akademickich im. Króla Bolesława Chrobrego w Nowym Sączu oraz Mariusz Horowski, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 7.

- Rozmawialiśmy na temat sytuacji uczniów z naszym gronem pedagogicznym - mówią zgodnie obydwaj dyrektorzy.

Jak podkreśla Bogusław Kołcz nauczyciele są także wychowawcami, ponadto sami odczuli negatywne skutki wielomiesięcznej izolacji.

- Nikomu nie zależy na tym, aby młodzi ludzie szli do szkoły w strachu - zaznacza.

Dlatego w kierowanej przez niego placówce zwanej popularnie "Chrobrym" młodzież nie będzie narażona na ogrom klasówek, sprawdzianów czy powtórek. Ponadto, jak deklaruje dyrektor, samorząd szkolny zawsze może się do niego zwrócić z wszelkimi problemami, jakie mogą się pojawić w tym trudnym okresie adaptacyjnym.

Na podobne podejście dyrekcji i nauczycieli mogą także liczyć uczniowie nowosądeckiej "siódemki". Mariusz Horowski, zapewnia, że gronu pedagogicznemu nie zależy powodowaniu u uczniów dodatkowego stresu. Wskazuje także na inny ważny aspekt powrotu młodzieży do szkoły, a mianowicie zachowanie odpowiedniego reżimu sanitarnego.

- Zgodnie z centralnymi wytycznymi w czasie nauki hybrydowej w szkole może być danego dnia jedynie połowa wszystkich uczących się w danej placówce uczniów - informuje.

W zależności od szkoły dyrektorzy zdecydowali się zastosować różne rozwiązania. Na ogół jednak podział dotyczy oddziałów, nie klas, które przechodzą na tryb stacjonarny bądź zdalny w całości.

W klasach bez maseczek/sc]

W ramach reżimu sanitarnego uczniowie muszą zachować 1,5 metra odległości od sąsiada w klasie. W czasie lekcji mogą siedzieć bez maseczek, ale zasłanianie nosa i ust obowiązuje np. na korytarzu.

- Starsi uczniowie podstawówki rozumieją konieczność przestrzegania tych obostrzeń, bo wiedzą, że od tego zależy, czy będą mogli chodzić normalnie do szkoły - mówi Mariusz Horowski.

Wyjaśnia również, że uczniowie przypisani są do określonej klasy i to nauczyciele przychodzą do nich na kolejne lekcje. Z kolei w czasie długiej przerwy młodzież może wyjść na szkolne boisko.

Podchodzimy do powrotu ze spokojem

Wyzwania związane z powrotem do szkoły nie ominęły również placówek na ziemi limanowskiej. Katarzyna Wacławik, dyrektor Zespołu Szkół Ponadpodstawowych w Mszanie Dolnej, deklaruje, że jej grono pedagogiczne zamierza stosować się do wytycznych Ministerstwa Edukacji Narodowej i także kłaść nacisk na stopniowy powrót młodzieży w mury szkolne.

- Nie będziemy sprawdzać ich wiedzy pozyskanej w czasie nauki zdalnej tylko spokojne realizować program - zapowiada.

I w tym wypadku dyrekcja zdecydowała się, że nie będzie dzieliła klas, a jedynie oddziały, ponieważ podział klas wprowadziłby dodatkowy problem zwłaszcza w przypadku uczniów technikum, którzy mają także zajęcia praktyczne. Ci jednak mogli z tej formy zajęć także w czasie nauki zdalnej ( o ile oczywiście w danym momencie ministerstwo zgadzało się na takie rozwiązanie).

Co tydzień w sądeckich urzędach pracy można znaleźć nowe oferty zatrudnienia dla przedstawicieli różnych branż

Nowy Sącz/Powiat Nowosądecki. Aktualne oferty pracy w Sądeck...

Pobierz bezpłatną aplikację Nasze Miasto i bądź na bieżąco!

Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto