Czytaj także: Przyczyna śmierci 20-latki i 29-latka nadal niepewna?
- Wystąpiło u niego zasinienie głowy, które nie jest typowym objawem śmierci w wyniku zatrucia tlenkiem węgla - wyjaśnia prokurator Szmyd. - Dlatego zleciliśmy dodatkowe badania toksykologiczne, mające wyjaśnić, co przyczyniło się do zgonu mężczyzny.
Prokuratura nakazała zamknięcie pubu do czasu wykonania przez biegłego kominiarza przeglądu piecyka gazowego w łazience. Specjalista ma też sprawdzić drożność przewodów kominowych. Jak udało się nam ustalić, śledczy sprawdzą m.in., kto i kiedy zakrył wyloty kratek wentylacyjnych w łazience, w której doszło do tragedii. Zbadają też, czy w lokalu przeprowadzano obowiązkowe przeglądy kominiarskie.
Gdyby ich zaniechano, to właścicielom pubu mogłoby grozić do trzech lat więzienia za narażenie ludzi na niebezpieczeństwo utraty życia.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?