Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po wizji lokalnej na osuwisku w Kasinie Wielkiej. Nie ma zgody na ruch wahadłowy przez osuwisko na DK 28. Droga grozi dalszemu zawaleniu

Alicja Fałek
Alicja Fałek
Na drodze pojawiają się nowe pęknięcia
Na drodze pojawiają się nowe pęknięcia GDDKiA Kraków
Od trzech miesięcy odcinek drogi krajowej nr 28 w Kasinie Wielkiej jest wyłączony z ruchu i zabezpieczony folią chroniącą osuwisko przed deszczem. Mimo to pojawiły się nowe pęknięcia, które świadczą o tym, że osuwisko jest aktywne i wciąż pracuje. To wyklucza możliwość wprowadzenia na tym odcinku drogi ruchu wahadłowego o co zabiegają okoliczni mieszkańcy oraz lokalni samorządowcy.

We wtorek, 29 sierpnia, na osuwisku przeprowadzona została wizja lokalna. Wzięli w niej udział przedstawiciele krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (zarządca drogi), gmin Dobra i Mszana Dolna, powiatu limanowskiego, Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego i Ministerstwa Infrastruktury.

- Niestety, szczeliny na jezdni cały czas stopniowo się powiększają. Pojawiają się też nowe, w tym także po południowej stronie drogi w miejscu zabezpieczenia odwodnienia. Widać wyraźnie, że osuwisko jest aktywne i ciągle pracuje. Dlatego też nie ma możliwości puszczenia w tym miejscu ruchu nawet wahadłowo i tylko dla samochodów osobowych - podkreśla Tomasz Pałasiński, dyrektor oddziału GDDKiA w Krakowie.

Te informacje z niezadowoleniem przyjęli samorządowcy a przede wszystkim pobliscy mieszkańcy, którzy najbardziej odczuwają skutki zamknięcia fragmentu DK 28 w Kasinie Wielkiej. Teraz objazdy odbywają się wąskimi gminnymi drogami. Czasem ciężko minąć się na nich dwoma samochodami. Nie mówiąc już o bezpieczeństwie pieszych, którzy do swojej dyspozycji miejscami nie mają nawet pobocza. Żywili nadzieję, że po wykonaniu bocznego pasa zarządca drogi zezwoli na ruch wahadłowy.

- Mamy kolejne odcięcie korpusu drogowego od tego bajpasu, który został wykonany. Puszczenie ruchu od nawet osobowego tym bajpasem spowoduje dodatkowe drgania, dodatkowe osiadania i dodatkowe obciążenia – tłumaczy odmowną decyzję Andrzej Macałka, Małopolski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego. - Dodatkowe osiadania mogą doprowadzić do niekontrolowanego zsuwu, a być może nawet gwałtownego zsuwu i zerwania korpusu drogowego.

O ile jeszcze przez jakiś czas objazd osuwiska odbywać będzie się drogami lokalnymi, o tyle w okresie jesienno-zimowym ze względów bezpieczeństwa poprowadzony ma zostać inną trasą. GDDKiA wyznaczyła go z Limanowej przez Bochnię i Myślenice w kierunku Mszany Dolnej, czyli drogami wojewódzkimi i krajowymi. Liczy około 60 km. Takiemu rozwiązaniu są przeciwni są samorządowcy, którzy przygotowali alternatywne rozwiązania. Liczą, że uda się zawrzeć z zarządcą drogi stosowne porozumienie.

- Daliśmy trzy propozycje krótszych i bezpiecznych objazdów, choć nie są one przygotowane pod ciężki ruch. Dlatego chcemy zawrzeć w porozumieniu, że jeśli zajdzie taka potrzeba, to GDDKiA odtworzy drogę do stanu faktycznego – zaznacza Mieczysław Uryga, starosta limanowski.

Z kolei samorządowcy liczą na to, że otrzymają wsparcie finansowe na zimowe utrzymanie dróg, które kierowcy wykorzystują do objazdów. Taką opcję rozważyć ma Ministerstwo Infrastruktury. Porozumienie między GDDKiA a starostwem i gminami ma być podpisane w ciągu najbliższych dni.

Tymczasem zarządca drogi w lipcu podpisał umowę z PKN Projekt na przeprowadzenie badań geotechnicznych i wykonanie ekspertyzy osuwiska w Kasinie Wielkiej. Pełna ekspertyza odpowie na pytania, jakiej wielkości jest to osuwisko, w jaki sposób je zabezpieczyć i jak odbudować ten fragment drogi. Szczegółowe wnioski wynikające z prowadzonych badań geofizycznych i odwiertów poznamy w listopadzie.

Limanowa. Nowy most wygląda efektownie. Kiedy będzie można z niego korzystać?

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Po wizji lokalnej na osuwisku w Kasinie Wielkiej. Nie ma zgody na ruch wahadłowy przez osuwisko na DK 28. Droga grozi dalszemu zawaleniu - Gazeta Krakowska

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto