Fakty24: Zobacz najświeższe informacje z Krakowa i Małopolski!
Poprad 2: 1 Naprzód
Tym cenniejsze jest to zwycięstwo, bo odniesione po walce o każdą piłkę i każdy dosłownie metr boiska. Warto zauważyć, że podopieczni Wiesława Bańkosza grali trzeci mecz w ciągu ośmiu dni i mogło im brakować świeżości.
Inna sprawa, że graczom z uzdrowiska dopisało szczęście, które podobno sprzyja zespołom lepszym. To potwierdziła dopiero jednak druga połowa.
W szczególności może mówić o nim strzelec zwycięskiego gola Mariusz Merklinger. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego wykonanego przez Polańskiego obrońca Popradu dość przypadkowo odbił piłkę głową, a ta zatrzepotała w siatce.
Jak mówił po tym spotkaniu prezes Popradu Muszyna Stanisław Sułkowski, Merklinger miał wcześniej jeszcze dwie kapitalne sytuacje, ale ich nie wykorzystał. Najważniejsze są jednak trzy punkty i kontynuacja dobrej passy Popradu Muszyna, który wygrał piąty mecz z rzędu i pnie się w górę tabeli.
Spotkanie było bardzo twarde i zacięte. Goście wysoko postawili poprzeczekę gospodarzom i bardzo szybko objęli prowadzenie. Zespół przyjezdnych na prowadzenie wyprowadził Drej, bez skrupułów wykorzystując podanie z lewej strony Gągorowskiego. Nie bez winy są tutaj defensorzy Popradu, którzy nieco przysnęli. Drej wpakował piłkę do siatki z kilku metrów. Zresztą piłkarz ten obok Doroszki był wyróżniającym się zawodnikiem Naprzodu i napsuł sporo krwi oborńcom "mineralnych".
Na szczęście dla kibiców Popradu piłkarze Bańkosza nie załamali się takim obrotem sprawy i dążyli do wyrównania, widowisko zyskało więc na atrakcyjności.
Dopięli swego jeszcze przed przerwą. Z kornera dośrodkowywał Tomasz Bomba - uczynił to na tyle dokładnie, że nadbiegający Piotr Saratowicz mógł się popisać ładnym strzałem głową z około 10 metrów.
Po przerwie goście nieco opadli z sił, a Poprad zaczął powoli rozdawać karty na murawie. Trzy punkty mógł zapewnić sobie już wcześniej, ale bardzo dobrych okazji nie wykorzystali Damasiewicz i Podgórniak.
Naprzód zagrał już kolejne spotkanie, w którym wychodził na prowadzenie, a potem przegrywał. Następny mecz piłkarze z Jędrzejowa grają z Wierną Małogoszcz, lecz czy do walki poprowadzi ich trener Mariusz Ludwinek, okaże się wkrótce. Po porażce w Muszynie szkoleniowiec Naprzodu, który spadł na przedostatnie miejsce w tabeli, oddał się do dyspozycji zarządu.
Poprad Muszyna natomiast następny mecz gra z Przebojem w Wolbromiu.
Małopolska Wybory 2011: Zobacz wszystkich kandydatów do Sejmu i Senatu
Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?