Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radne PiS nie składają broni. Zaskarżyły uchwałę dotyczącą spalarni do wojewody

Klaudia Kulak
Klaudia Kulak
Radne klubu PiS chcą unieważnienia uchwały rady miasta w sprawie zmiany studium na działce przy ul. 29 listopada. Czy im się uda?
Radne klubu PiS chcą unieważnienia uchwały rady miasta w sprawie zmiany studium na działce przy ul. 29 listopada. Czy im się uda? Facebook Iwona Mularczyk
Radne klubu PiS w sądeckiej radzie miasta chcą unieważnienia uchwały, która daje zielone światło dla budowy spalarni odpadów w Nowym Sączu. Ich zdaniem popełniono błędy formalne i merytoryczne, która mogą stanowić podstawę do uznania uchwały za nieważną.

Końcem czerwca zapadła bardzo ważna dla Nowego Sącza decyzja. Radni przegłosowali projekt uchwały dotyczący zmiany w "Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Miasta Nowego Sącza" przewidujący budowę spalarni.

Decyzja nie była jednogłośna, a stanowczo sprzeciwiali się jej członkowie klubu PiS w radzie miasta, którzy teraz wysłali wniosek o stwierdzenie nieważności tej uchwały do wojewody.

Ich zdaniem procedura związana ze zmianą studium została przeprowadzona z naruszeniem ustaw. W we wniosku podkreślono też, że nie wzięto pod uwagę dwóch negatywnych opinii dotyczących lokalizacji spalarni. Jedna z nich wydana została przez Powiatową Stację Sanitarno - Epidemiologiczną w Nowym Sączu, a druga przez Wojewódzką Stację Sanitarno - Epidemiologiczną w Krakowie.

Wcześniej wydana została również opinia WIOŚ przy okazji sporządzania Wojewódzkiego Planu Gospodarki Odpadami na lata 2023-2028. Także była negatywna.

- Prezydent zaniechał uzasadnienia, dlaczego nie uwzględnia w tej uchwałe zastrzeżeń dotyczących wymagań higienicznych i zdrowotnych, bo jak stwierdzono, to przedsięwzięcie może zawsze znacząco oddziaływać na środowisko - mówi radna Iwona Mularczyk.

W piśmie, które trafiło na biurko wojewody podkreślono również, że Urząd Miasta w Nowym Sączu nie powiadomił o rozpatrzeniu lub odrzuceniu wniosków mieszkańców, które zostały złożone do Urzędu Miasta po obwieszczeniu prezydenta o przystąpieniu do sporządzenia zmiany.

Zwrócono również uwagę na fakt, że wzięto pod uwagę fragment prognozy oddziaływania na środowisko, która została sporządzona przez prywatnego inwestora planującego wybudować w Nowym Sączu spalarnię.

- To jest jasne, że inwestor chce uzyskać takie dokumenty celem rozpoczęcia inwestycji. Tymczasem prognoza oddziaływania na środowisko powinna być opracowana przez niezależnego eksperta. W tej uchwale wzięto pod uwagę tę, opracowaną na zlecenie firmy Newag - podkreśla radna Teresa Cabała.

Zdaniem radnych, do zmiany w studium wzięty został też zbyt mały obszar oddziaływania, a jak podkreślają, polityki gminy nie można ograniczać do kilku działek. Dodatkowo nie wzięto pod uwagę aktualnych rocznych ocen jakości powietrza dla Nowego Sącza, co mogłoby mieć duże znaczenie.

- Stwierdzono też, że wybudowanie spalarni umożliwi zamknięcie składowiska, a jest to sprzeczne z tym, co spółka Nova wniosła do Wojewódzkiego Planu Gospodarki Odpadami, bo przecież przewiduje rozbudowę składowiska - mówi Ewa Stasiak-Kubacka z komitetu Stop Spalarni.

Radne podkreślają, że nie mogą biernie przyglądać się sytuacji, stąd decyzja o zwrócenie się po wsparcie do wojewody. Liczą na pozytywne zakończenie sprawy.

- Wiemy, że mieszkańcy będą walczyć do końca, aby powstrzymać tę inwestycję. Mają w rękach mocne argumenty, a my będziemy ich wspierać - podkreśla radna Mularczyk.

To wyjątkowe miejsce na mapie Małopolski. Astro Centrum w Chełmcu oficjalnie otwarte!

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto