Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Kpt. Jan Brzeski jest najstarszym i jednym z dwóch żyjących w Polsce żołnierzy 1. Dywizji Pancernej. Przeszedł cały szlak bojowy dywizji. Urodził się 10 stycznia 1923 roku w Rytrze i tam mieszka do dzisiaj.
- W tym szczególnym dniu Jubileuszu setnych urodzin składam Panu serdeczne gratulacje i podziękowania za trudy i owoce minionych lat. Dziękuję za lekcję życiowej wytrwałości i mądrości, którą przekazuje Pan innym. Pańskie życie jest bogate w doświadczenia, które może Pan przekazywać kolejnym pokoleniom Polaków i uświadamiać im, jak wiele wyrzeczeń i trudu kosztowało zdobycie wolności dla naszej Ojczyzn - zwrócił się do jubilata Marian Dobosz, członek Zarządu Powiatu Nowosądeckiego.
Dobosz przypomniał także, że Jan Brzeski był świetnym sportowcem i wraz z synami osiągał niezłe wyniki.
- Jest wzorem patriotyzmu, umiłowania ojczyzny, prawości, pracowitości, a przy tym uroczym, dowcipnym i skromnym człowiekiem - mówią o z kolei o kapitanie członkowie Stowarzyszenia Rodzin 1 Polskiej Dywizji Pancernej.
Urodziny w otoczeniu generałów
Z okazji setnych urodzin jubilata z Rytra, do tej niewielkiej sądeckiej miejscowości zjechali wojskowi najwyższego szczebla, w tym generał dywizji Stanisław Czosnek (dowódca Operacji Lądowych - Dowódca Komponentu Lądowego), generał dywizji Piotr Trytek (dowódca 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej im. Króla Jana III Sobieskiego z Żagania), generał brygady Grzegorz Barabieda (10. Brygada Kawalerii Pancernej im. generała broni Stanisława Maczka ze Świętoszowa) oraz generał Rafał Kowalik (szef Pionu Operacyjnego).
Życiowa droga kpt. Brzeskiego czyli wojsko miał w genach
Już dziadek najstarszego żołnierza gen. Maczka brał udział w walkach o wolność Polski - był powstańcem styczniowym. Z kolei ojciec jubilata był założycielem i prezesem ryterskiego Towarzystwa Strzeleckiego. Gdy wybuchła II wojna światowa, 16-letni Jan był harcerzem. Jego pierwszym zadaniem była obserwacja samolotów wroga pojawiających się nad Rytrem. Następnie otrzymał rozkaz ewakuacji do Lwowa, lecz po drodze w Łańcucie pociąg, w którym się znajdował, został zbombardowany i Jan pieszo wrócił do Rytra. W lutym 1940 roku przez zaśnieżony Beskid Sądecki i Słowację ze starszym bratem Wincentym dotarli piechotą na Węgry, a następnie przez Jugosławię do Francji, gdzie tworzyło się polskie wojsko.
Najpierw Francja potem Wielka Brytania
Najpierw jednak trafił do wojska francuskiego, gdzie przeszedł szkolenie w oddziale ciężkich karabinów maszynowych. Po upadku Francji ewakuował się do Wielkiej Brytanii. Aby móc walczyć razem z bratem, wstąpił do 14. Pułku Ułanów Jazłowieckich, którego żołnierze zostali później włączeni do 1. Dywizji Pancernej dowodzonej przez gen. Stanisława Maczka. Jan Brzeski dostał przydział do 24. Pułku Ułanów i przeszedł cały szlak bojowy od lądowania 8 sierpnia 1944 r. w Normandii po Wilhelmshaven, biorąc m.in. udział w wyzwalaniu belgijskiego Tielt i holenderskiej Bredy. Po zakończeniu działań wojennych Jan Brzeski przez jakiś czas pełnił służbę wartowniczą i patrolową w Niemczech. W 1947 roku z bratem wrócili do Polski.
Powrót z wojennej tułaczki do Polski
Chciał się zatrudnić na budowie zapory wodnej w Rożnowie, ale nie został przyjęty jako element społecznie niepewny. Pracował więc przy odbudowie tunelu w Żegiestowie, a później w sklepie w Rytrze i Sądeckich Zakładach Elektrod Węglowych, jednocześnie prowadząc gospodarstwo rolne przejęte po rodzicach. Założył rodzinę i wychował 13 dzieci. W 2020 roku został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski oraz innymi odznaczeniami polskimi i brytyjskimi.
Jan Brzeski nadal aktywnie uczestniczy w uroczystościach na szlaku chwały 1 Polskiej Dywizji Pancernej w Polsce, Belgii, Francji i Holandii. Spotyka się także z młodzieżą, przekazując jej historię polskiego oręża.
(Źródło informacji o kpt. Brzeskim - Stowarzyszenie Rodzin 1 Polskiej Dywizji Pancernej)
- Tak powstawała zapora w Rożnowie, która ratuje Sądecczyznę przed powodzią
- Akurat mieli przerwę. Nie mieli pojęcia, że robią im zdjęcia do Google Street View
- Kuba Wojewódzki odwiedził popularny kurort. Zachwyciła go Krynica-Zdrój?
- Wielkie otwarcie klubu Odnova w Nowym Sączu. Był tort i tłumy gości
- Tłumy na otwarciu lokalu Pizza Hut w Nowym Sączu
Polska pierwsza w rankingu CNN
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?