MKS Olimpia Beskid Nowy Sącz – KGHM Metraco Zagłębie Lubin 25-28 (13-14)
Olimpia/Beskid; Szczurek, Sach: Dubajova 11, Gadzina 5, Masna 3, Płachta 3, Figiel 1, Szczecina 1, Kaliciecka 1, Rączka, Stokłosa.
Zagłębie: Maliczkiewicz: Załęczna 7, Jochymek 7, Obrusiewicz 6, Piekarz 3, Paluch 2, Premović 2, Piechnik 1.
Od pierwszych minut na parkiecie w Nowym Sączu trwała niezwykle zacięta walka o każdą piłkę, choć zbyt dużo było brutalności piłkarek z Lubina. Sądeczanki ani myślały się cofnąć i stąd w pierwszej połowie sędziowie musieli wielokrotnie przerywać mecz. Przed przerwą trudno było wskazać zwycięzcę. Oba zespoły grały skutecznie, choć to gospodynie winny prowadzić po pół godzinie, niestety ani Gadzina, ani Szczecina nie trafiły w sytuacji sam na sam. O końcowym wyniku zadecydowało pierwsze pięć minut po zmianie stron. Rywalki, a zwłaszcza Załęczna, Obrusiewicz, Jochymek dały prowadzenie Zagłębiu 18-14, po 50 minutach było 24-19 dla gości. Sądeczanki starały się odrabiać straty i w 56 minucie było już tylko 22-24, dla Zagłębia. Niestety kolejne akcje należały do rywalek i w konsekwencji zwycięstwo.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?