MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Stara Wieś. Gimnazjaliści rozbili kapliczkę po pijanemu

Alicja Fałek
W domu jednego z gimnazjalistów policjanci znaleźli głowę Jezusa. To brakujący fragment rozbitej gipsowej figury z kapliczki w Starej Wsi
W domu jednego z gimnazjalistów policjanci znaleźli głowę Jezusa. To brakujący fragment rozbitej gipsowej figury z kapliczki w Starej Wsi Arch. KPP w Limanowej
Policjanci zatrzymali wandali, którzy w nocy z 1 na 2 kwietnia zniszczyli figurę Chrystusa. Nieletni za dewastację odpowiedzą przed sądem rodzinnym.

Mieszkańcy Starej Wsi wierzyli, że policja zatrzyma wandali, którzy zniszczyli ich kapliczkę. Opiekowali się nią od 30 lat, dekorowali, odprawiali majówki. Nie kryli wzburzenia, gdy w nocy z 1 na 2 kwietnia ktoś wybił w kapliczce szybę, wyjął z niej figurę Jezusa Chrystusa i roztrzaskał ją o ziemię.

- W zdarzeniu brało udział dwóch nieletnich. To gimnazjaliści - mówi asp. Stanisław Piegza, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Limanowej. Chłopcy nie planowali wcześniej tego przestępstwa. Wypili alkohol i działali pod wpływem impulsu.

Okazało się, że jeden z nastolatków zabrał do domu głowę zniszczonej figury Chrystusa. Policjanci znaleźli ją u niego.

Nie wiadomo, jaka kara spotka gimnazjalistów. Limanowscy policjanci prowadzili postępowanie pod kątem obrażenia uczuć religijnych, za co grozi do 2 lat więzienia, oraz zniszczenia cudzej własności, za co można dostać 5 lat pozbawienia wolności.

- Dewastacji kapliczki dokonali nieletni, dlatego sprawa zostanie skierowana do sądu rodzinnego - podkreśla asp. Piegza. - Wymiar sprawiedliwości rozpatrzy sytuację rodzinną chłopców i zadecyduje o środkach wychowawczych dla obydwu.

Mieszkańcy Starej Wsi, którzy byli zbulwersowani sprawą, cieszą się, że policja ustaliła, kim są wandale.

- Niektórzy myśleli, że to sataniści zniszczyli kapliczkę. Okazało się, że pijani nastolatkowie, co też jest przykre - mówi Urszula Biernat, sołtys Starej Wsi.

- Tym bardziej że to podobno mieszkańcy naszej wsi. Wszyscy mamy nadzieję, że poniosą konsekwencje tego czynu.

Kary dla uczniów nie wyklucza Wiesław Wójtowicz, dyrektor Zespołu Szkół Samorządowych nr 3 w Limanowej.

- Oczywiście trudno nam odpowiadać za to, co robią uczniowie w swoim wolnym czasie - podkreśla dyrektor Wójtowicz. - Nie mam oficjalnej informacji, że to na pewno nasi uczniowie. Słyszałem jedynie plotki na ten temat - dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto