Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stary Sącz. Hit turystyczny „Leśne Molo” przyciąga tłumy. Parkujące samochody stały się jednak zmorą mieszkańców

Klaudia Kulak
Klaudia Kulak
W związku z prośbami mieszkańców gmina Stary Sącz wprowadza zmianę w organizacji ruchu w pobliżu "Leśnego Mola"
W związku z prośbami mieszkańców gmina Stary Sącz wprowadza zmianę w organizacji ruchu w pobliżu "Leśnego Mola" Klaudia Kulak
Funkcjonujące od zaledwie dwóch miesięcy Leśne Molo na Miejskiej Górze odwiedzają prawdziwe tłumy. To już nie tylko mieszkańcy pobliskich miejscowości, ale również turyści, którzy przyjeżdżają do Starego Sącza, aby zobaczyć nową atrakcje Sądecczyzny. Niestety parkujące samochody uprzykrzają życie mieszkańcom.

FLESZ - Polacy smakoszami czekolady

od 16 lat

Brak dedykowanych miejsc, gdzie turyści mogliby zostawiać swoje samochody powoduje, że przybywający tam turyści pozostawiają je najczęściej przy ul. Żwirki i Wigury. Niestety wjazd w tę ulicę, a potem w wąską ul. Parkową („ślepą”) powoduje, że samochodu blokują przejazd. To nie jedyny kłopot - pojazdy są pozostawiane wzdłuż drogi zastawiając bramy wjazdowe mieszkańców.

- Ten problem głównie nasila się w weekendy. Nie dziwię się, że każdy chce zobaczyć to miejsce, bo jest to atrakcja. Zainteresowanie przerosło jednak chyba oczekiwania i nikt nie przewidział, że może to być taki problem - mówi w rozmowie z „Gazetą Krakowską” Marian Potoniec, radny osiedla Podgórze.

Sam jako mieszkaniec tej dzielnicy kilkukrotnie zastał zaparkowany przed wjazdem do swojej posesji samochód lub zablokowaną bramę garażową. Dodaje również, że przy tej ulicy znajduje się ośrodek zdrowia. Czasem wjazd i wyjazd z niego jest mocno utrudniony.

- Gdyby musiała przejechać karetka, miałaby problem. Zaparkowane po obu stronach wąskiej drogi pojazdy i samochód jadący z naprzeciwka wydłużył by czas przejazdu. W takich sytuacjach liczy się każda sekunda - mówi.

Zaznacza również, że nie ma tam żadnego miejsca, gdzie mógłby powstać nowy parking. Jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest więc parkowanie w innych miejscach, jednak o kilkaset metrów oddalonych od „Leśnego Mola”

- Policja też nie ma na to pomysłu. Prowadziliśmy rozmowy na jednej z komisji z komendantem. Być może mogłaby pomóc straż miejska, ale jej nie mamy - przyznaje radny.

Aby zaradzić trudnej sytuacji, gmina zdecydowała się na zmianę organizacji ruchu na tej ulicy. Chodzi o poprawę warunków życia mieszkańców, którzy do tej pory mieszkali w spokojnej okolicy u podnóża góry.

- Chcielibyśmy uspokoić tam ruch i stąd nasze działania. Pojawią się znaki informujące o zakazie zatrzymywania się. Będzie też informacja, że jest to ślepa ulica. Musimy coś zrobić, bo droga jest zbyt wąska i bardzo się korkuje - mówi w rozmowie z nami zastępca burmistrza Kazimierz Gizicki.

Jak dodaje jest to działanie, które gmina podjęła w związku z apelami mieszkańców. Zmiana ruchu prawdopodobnie będzie obowiązywać od połowy lutego. Obecnie trwają uzgodnienia z zarządcami dróg oraz policją dotyczące kwestii technicznych.

- Leśne Molo przyjęło się nawet powyżej naszych oczekiwań. W dwa miesiące od otwarcia odwiedziło je 50 tysięcy osób. O to nam chodziło, żeby ludzie nas odwiedzali. Korzysta na tym całe miasto- również gastronomia, ale musimy pamiętać też o mieszkańcach - dodaje Gizicki.

Gmina nie pozostawia jednak turystów bez opieki i sugeruje, gdzie można pozostawiać samochody. Takich miejsc w pobliżu nowej atrakcji turystycznej jest kilka.

- Zapraszamy na nasz Park&Ride. Jest tam miejsce dla 140 samochodów, a wystarczy pokonać 700 metrów, żeby dotrzeć na szczyt góry. Jest też rynek, ulice: Daszyńskiego, Mickiewicza, Staszica, ale także parking za urzędem miejskim na prawie 100 samochodów z wjazdem od ul. Batorego. W pobliżu jest też parking szkoły zawodowej - wymienia burmistrz.

Jeszcze w tym roku Park & Ride i centrum Starego Sącza połączy też kładka pieszo - rowerowa. Aby zrealizować to zadanie gmina zainwestuje prawie 2 mln złotych. Ma ona również przyczynić się do rozwiązania problemu z brakiem miejsc do parkowania.

Kładka skróci drogę do centrum - aby dostać się z parkingu do rynku trzeba będzie pokonać około 300 metrów. Stamtąd na miejską górę jest już rzut beretem. Kładka powinna zostać oddana do użytku jesienią tego roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto