STBS w końcu oddaje pierwszy blok. Mieszkańcy Nowego Sącza długo na to czekali, bo Blackbird miał opóźnienia i problemy z ukończeniem

Przy ulicy Bronisława Czecha i 29 Listopada powstaje segment A, który ma spore opóźnienia. W apartamentowcu znajdują się 53 mieszkania. Docelowo na sporej działce miały powstać trzy bloki za 50 mln zł. Jest jeden, gdzie także przez dłuższy czas prace stały, wykonawca - grupa Blackbird także tam nie mogła dotrzymać terminów. W przypadku tej inwestycji, podobnie jak w przypadku stadionu Sandecji i kompleksu na Zawadzie, nie zostały wypłacone żadne dodatkowe środki w formie zaliczek. Do wykonawcy trafiły wyłącznie środki za zrealizowane i zakończone prace.

Inwestycję kończą obecnie pracownicy firm podwykonawczych, wskazanych przez Grupę Blackbird. Natomiast jeżeli chodzi o budowę bloków B i C(w tym miejscu jest głęboka dziura), to Sądeckie Towarzystwo Budownictwa Społecznego odstąpiło od umowy z Grupą Blackbird i nałożyło kary w wysokości kilku milionów.

Po ponad rocznym opóźnieniu segment A według planów ma być gotowy już 31 marca.

- Prezes podał już termin, czyli w kwietniu będzie można się przeprowadzać i wykonywać tam prace prywatne, wykończeniowe. Okres wiosenny zakończy inwestycję. To pierwszy blok, który powstał po 11 latach niebudowania niczego w Nowym Sączu i w zasobach miejskich - mówi prezydent Ludomir Handzel.

STBS chce jeszcze w tym roku rozpocząć budowę kolejnych mieszkań, bo takie pod wynajem w Nowym Sączu są bardzo potrzebne. W kolejce czeka aż 1600 osób, Sądeckie Towarzystwo Budownictwa Społecznego chce pozyskać środki z rządowego funduszu rozwoju mieszkalnictwa, żeby wybudować nowoczesne bloki w różnych lokalizacjach.

Sądeckie Towarzystwo Budownictwa Społecznego (STBS) zamierza w ciągu najbliższych lat wybudować nawet tysiąc mieszkań dla mieszkańców Nowego Sącza. Budynki powstaną w różnych lokalizacjach, zaś całe przedsięwzięcie powinno zostać sfinalizowane do końca 2027 roku. Będą to komfortowe mieszkania dla zwykłych mieszkańców.

Jacek Żelasko, prezes STBS zaznacza, że wybór mieszkania z zasobów STBS to korzystne rozwiązanie dla nowosądeczan, których nie stać na wzięcie kredytu lub zakup mieszkania na wolnym rynku. Opłaty za taki lokal są niższe niż w przypadku opłat z ratami kredytu w spółdzielniach czy wspólnotach mieszkaniowych. Dlatego też, jeśli na rynku mieszkaniowym pojawiają się tylko wolne lokale tego typu, to niemal natychmiast znajdują lokatorów.

We wrześniu spółka ogłosiła także trzy konkursy architektoniczne na realizację następujących inwestycji: Millenium BIS skrzyżowanie ulic Nawojowskiej, Limanowskiego i Królowej Jadwigi, segment D i Zakole Dunajca - pierwszy segment.

- W ramach tych trzech inwestycji powstanie około 150 nowych mieszkań. W styczniu - lutym planujemy dopinać finansowanie tych inwestycji tak, by w pierwszym kwartale ogłaszać postępowania w celu wyłonienia wykonawców - dodaje prezes STBS.