Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stróże. Senator Stanisław Kogut publikuje list, w którym prosi o wybaczenie

Tatiana Biela
Anna Kaczmarz
Senator Stanisław Kogut, unikający od dłuższego czasu wypowiedzi dla mediów, opublikował na swojej oficjalnej stronie internetowej list w którym wyraża chęć pojednania się z ludźmi. Prosi wszystkich, którzy mogą czuć do niego urazę o wybaczenie, i przekonuje, że sam do nikogo nie żywi urazy.

- Ja Senator RP Stanisław Kogut czuję wewnętrzną potrzebę pojednania się z każdym, kogo w jakikolwiek sposób obraziłem czy uchybiłem jego godności. Ten bardzo trudny dla mnie czas zaowocował głęboką refleksją i spojrzeniem z innej perspektywy na ludzi, z którymi nie zawsze się zgadzałem. Wrodzona impulsywność często brała górę nad zdrowym osądem i mogła niejednokrotnie wyrządzić przykrość - pisze.

Senator zwraca się także z prośbą o wybaczenie do wszystkich, którzy chowają w swoim sercu jakąkolwiek urazę w stosunku do niego. Zapewnia również, że sam nie żywi do nikogo żadnej urazy.

- W przededniu Święta Miłosierdzia Bożego niech Dobry Bóg otoczy nas wszystkich swoją Miłością - kończy senator Kogut.

Senator Kogut, podejrzany o korupcję, aktualnie przebywa na wolności, ponieważ Senat odrzucił wniosek prokuratury o jego tymczasowe aresztowanie. Senator musiał jednak wpłacić poręczenie majątkowe w wysokości miliona złotych. Natomiast w wypadku jego syna Grzegorza oraz czterech innych osób podejrzanych w aferze korupcyjnej Sąd Rejonowy dla Krakowa - Krowodrzy na wniosek prokuratury zdecydował o przedłużeniu aresztu do 17 czerwca.

Oryginał listu znajduje się na stronie

http://www.stanislawkogut.pl/

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie - odcinek 22

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto