Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

To były czasy! Na mecz Sandecji potrafiło przyjść ponad 7 tys. kibiców. Zdjęcia

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Sandecja ograła wówczas Górnika Zabrze 2:1
Sandecja ograła wówczas Górnika Zabrze 2:1 fot. Michał Ostałowski
W kampanii 2022/2023 Sandecja spadła do 2. ligi. Warto jednak przypomnieć sobie miłe chwile związane z "biało-czarnymi". A tych przecież nie brakuje. Dokładnie 3 kwietnia 2010 roku, w Wielką Sobotę padł bodajże frekwencyjny rekord na ówczesnym stadionie Sandecji Nowy Sącz. Był to z pewnością jeden z najwspanialszych dni w historii klubu. To właśnie wtedy beniaminek 1. ligi podejmował na stadionie utytułowanego Górnika Zabrze z Adamem Nawałką na trenerskiej ławce. Wynik? 2:1 dla gospodarzy przy ogłuszającym dopingu kibiców. Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

Jak pisał na łamach „Dziennika Polskiego” legendarny dziennikarz z Nowego Sącza śp. Daniel Weimer (odszedł 1 września 2017 roku), starcie z 14-krotnymi Mistrzami Polski walczącymi o jak najszybszy powrót na szczebel ekstraklasy, cieszyło się ogromnym zainteresowaniem wśród nowosądeckich kibiców.

„Zainteresowanie spotkaniem przerosło oczekiwania organizatorów. Już na tydzień przed nim o biletach można było tylko pomarzyć. Niemal wszystkie rozeszły się w przedsprzedaży. Trybuny wypełnione były już na godzinę przed pierwszym gwizdkiem sędziego, kibice zajęli miejsca także w sektorach bez krzesełek, na które zwykle nie są wpuszczani" – można było wyczytać w artykule red. Weimera.

Oficjalna frekwencja, o czym przypominaliśmy przed kilkoma laty, to 7 tysięcy kibiców, ale pewnie... było ich nawet więcej. W związku z przyjazdem półtysięcznej grupy z Zabrza, wdrożono specjalne środki bezpieczeństwa, nad stadionem latał śmigłowiec. W skrócie – nudno nie było.

Sandecję prowadził wtedy Dariusz Wójtowicz, a w składzie „Biało-Czarnych” znaleźli się tacy piłkarze jak Mariusz Różalski, Marcin Makuch, Maciej Bębenek, Sebastian Janik, Dariusz Gawęcki czy Grzegorz Kmiecik. Kapitanem był Słowak Jano Frohlich, ówczesna ikona Sandecji. Z rodzinnej Plavnicy do Nowego Sącza miał raptem nieco ponad 50 km.

W 24. minucie to goście wyszli na prowadzenie za sprawą Tomasza Zahorskiego (13-krotny reprezentant Polski, uczestnik Mistrzostw Europy w Austrii i Szwajcarii). Sądeczanie nie zamierzali być jednak zbyt gościnni i w 62. minucie po celnej główce wspomnianego Frohlicha i dograniu Bębenka wyrównali. Wygraną Sandecji dał inny ze Słowaków, Rufolf Urban, a asystował mu Gawęcki.

„Po końcowym gwizdku kibice długo nie opuszczali trybun, na stojąco dziękując swym pupilom i za komplet punktów, i za pełną poświęceń postawę w potyczce z 14–krotnym mistrzem Polski." - pisał red. Weimer w tekście zatytułowanym "Najlepsze pół godziny w historii."

Sądeczanie ostatecznie zakończyli sezon na 3. miejscu tracąc dwa punkty do drugiego... Górnika, który wraz z Widzewem Łódź wywalczył wówczas bezpośredni awans na szczebel ekstraklasy. Baraży nie było.

Archiwalna „główka meczowa”. Z pewnością wiele nazwisk utkwiło kibicom w pamięci.

Sandecja Nowy Sącz - Górnik Zabrze 2:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Zahorski 24, 1:1 Fröhlich 62, 2:1 Urban 73.

Sandecja: Mariusz Różalski - Marcin Makuch, Jan Fröhlich, Damian Zbozień, Petar Borovićanin - Maciej Bębenek (85 Sebastian Janik), Rafał Berliński, Rudolf Urban, Dariusz Gawęcki, Madrin Piegzik (58 Martin Hloušek) - Grzegorz Kmiecik (61 Arkadiusz Aleksander). Górnik: Sebastian Nowak - Mateusz Kamiński (68 Adam Danch), Adam Banaś, Michał Pazdan, Adam Marciniak - Grzegorz Bonin (46 Adrian Świątek), Paweł Strąk, Mariusz Przybylski, Konrad Cebula (71 Przemysław Pitry), Marcin Wodecki - Tomasz Zahorski. Sędziował: Mariusz Złotek (Gorzyce). Widzów: 7000.

      

Sportowy24.pl w Małopolsce

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: To były czasy! Na mecz Sandecji potrafiło przyjść ponad 7 tys. kibiców. Zdjęcia - Gazeta Krakowska

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto