Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tragedia nad Jeziorem Rożnowskim. Nie żyje gimnazjalistka. Śmigłowiec sanitarny odleciał pusty

Redakcja
Stanisław Śmierciak
Nie żyje 14-letnia gimnazjalistka z Rąbkowej nad Jeziorem Rożnowskim. Nastolatki nie ocalono, pomimo nocnego lotu śmigłowca sanitarnego i ponad godzinnej reanimacji. Około godz. 20 w piątek dziewczynkę potrącił na drodze volkswagen passat.

Na drodze w Rąbkowej 14-latka znalazła się pod kołami volkswagena passata W tamtym fatalnym momencie zbliżała się godzina dwudziesta.

Na miejsce wypadku przyjechał ambulans Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego. Ratownicy rozpoczęli reanimację ofiary wypadku. Medycy ocenili jej stan jest tak ciężki, że wymagający natychmiastowego przetransportowania gimnazjalistki do specjalistycznego szpitala w Krakowie.

W ciemnościach, które już nastały, helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego nie mógł lądować w bezpośrednim sąsiedztwie miejsca makabrycznego wypadku.

- Śmigłowiec sanitarny siadł na lotnisku Aeroklubu Podhalańskiego w Łososinie Dolnej o godzinie 20.31 - relacjonuje oficer dyżurny sądeckiej PSP. - To około dwóch - trzech kilometrów od miejsca potrącenia nastolatki przez samochód. Lekarza i ratowników, którzy przylecieli helikopterem zawiózł do Rąbkowej wielki wóz państwowej Straży Pożarnej. Oczywiście jadąc z włączonymi sygnałami uprzywilejowania w ruchu.

Medycy, wspierani przez strażaków, koło godzinę prowadzili walką o życie nastolatki. Bez przywrócenia czynności życiowych niemożliwe było przewiezienie rannej gimnazjalistki z Rąbkowej na lotnisko w Łososinie Dolnej, gdzie oczekiwał śmigłowiec.

Dziewczynka, niestety zmarła na miejscu wypadku. Śmigłowiec, który miał ją zabrać do krakowskiej kliniki odleciał pusty.

W Rąbkowej, na miejscu tragedii, jeszcze po północy, a więc już w sobotę, czynności dochodzeniowe wykonywali policjanci i prokurator. Teren oświetlali strażacy.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto