W jednym z zakładów pracy w Marcinkowicach desperacki czyn kolegi dostrzegli współpracownicy. Odcięli nieszczęśnika podjęli ratowanie go i wezwali pomoc.
Najszybciej na ratunek przybył zastęp z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej nr 1 Państwowej Straży Pożarnej z Nowego Sącza. Druhowie podjęli reanimację mężczyzny i prowadzili ją do przyjazdu ambulansu Sadeckiego Pogotowia ratunkowego, który musiał przebyć dłuższą drogę niż wóz strażacki.
38-letni mężczyzna trafił do Szpitala Specjalistycznego im. Jędrzeja Śniadeckiego w Nowym Sączu. Medycy podjęli walkę o ocalenie mu życia. Niestety mężczyzna zmarł w sądeckiej lecznicy w piątek wieczorem.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?