- Tak wielu wyjazdów do wypadków i kolizji drogowych jak w minioną sobotę nie mieliśmy w żaden z wcześniejszych dni tego roku - mówi brygadier Paweł Motyka z sądeckiej straży pożarnej. - Wszystkie wyglądały bardzo grośnie.
Miejscem najbardziej pechowym okazała się Łabowa. Rano wóz osobowy wpadł do rowu, a kiedy na ratunek przybyli strażacy... kierowca odmówił skorzystania z pomocy i podania swych personaliów.
Wieczorem wypadki zdarzały się jeden po drugim.
Ford focus z Krakowa zderzył się z hondą accord z Piotrkowa Trybunalskiego.
W Barcicach zderzyły się citroen z Gliwic, ford z Warszawy i fiat z Roztoki Ryterskiej.
W Jamnicy citroen wywrócił się na dach. W Świniarsku opel wbił się czołowo w ciężarówkę MAN, a w Piwnicznej fiat rozbił się o drzewo.
Najgrożniejsze w skutkach było zderzenie daewoo i BMW na al. Piłsudskiego w Nowym Sączu. 60-letni krakowianin w stanie ciężkim trafił do szpitala.
Bezpieczeństwo na drogach podczas weekendu i w Boże Ciało
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?