O całym zdarzeniu informowaliśmy w artykule: Autostopowicz bronią sterroryzował kierowcę
Lublinianin jadąc renault clio, zatrzymał się na drodze pomiędzy wsiami Podole Górowa i Paleśnica. Wtedy podszedł nieznany mężczyzna i poprosił o podwiezienie. Kiedy auto ruszyło, pasażer nagle wyciągnął spod kurtki pistolet i przyłożył do głowy kierowcy. Zażądał pieniędzy. Dostał 30 zł. Wysiadając zagroził, że znajdzie kierowcę po numerach auta, jeśli sprawę zgłosi policji.
Napadnięty kierowca podał dokładny rysopis napastnika. Dane trafiły do funkcjonariuszy z komisariatu w Łososinie Dolne. - Wytypowali potencjalnego sprawcy. Jego zdjęcia dostała komenda w Lublinie. Napadnięty potwierdził, że to ten mężczyzna - relacjonuje rzecznik sądeckiej policji Paweł Grygiel.
Około godz. 21.30 policjanci zjawili się w domu 34-letniego mieszkańca Bujnego (gm. Gródek nad Dunajcem). Był z żoną i dzieckiem. Kompletnie zaskoczony wyznał, gdzie ukrył broń i ostrą amunicję. Przyznał się też do napadu. Za rabunek z bronią w ręku i jej nielegalne posiadanie grozi mu kara co najmniej trzech lat więzienia.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?