4 z 11
Poprzednie
Następne
W Nowym Sączu czuję się jak u siebie w domu [ROZMOWA]
- Inne drużyny same się do Pana nie odzywały? - Był taki chwilowy moment niepewności co do mojej przyszłości, ale szybko zostało to rozwiązane i nie zaprzątałem sobie głowy spekulacjami.