W środku zimy stracili dach nad głową. Potrzebna pomoc dla rodziny z Niecwi

W domu mieszkała czteroosobowa rodzina. W środku zimy stracili wszystko dosłownie w klika chwil, choć w akcję gaszenia pożaru zaangażowanych było 9 zastępów straży pożarnej.

Cała rodzina musiała uciekać z domu by ratować swoje życie. Wszystkie rzeczy uległy spaleniu, zalaniu i zadymieniu. Nie nadają się do użytku.

- Aktualnie nie ma dachu/poddasza. To co zostało zawala się.  Pomieszczenia na parterze są zalane i zadymione. Gaz i prąd został odcięty. Oni Przez całe swoje życie odkładali i wszystko poświęcali by zapewnić sobie i dzieciom dach nad głową - czytamy w opisie zbiórki, którą założył Zbigniew Gryzło, członek rodziny poszkodowanych.

Zbiórka szybko ruszyła z kopyta. W 3 dni udało się zebrać 47 tysięcy złotych, ale nadal brakuje jeszcze kilku tysięcy. - Proszę o nawet najmniejsze wsparcie. Sami nie jesteśmy w stanie dać sobie rady z tak potężnymi stratami i kosztami - apeluje inicjator zbiórki.

Wiadomo, ze za zebrane dotychczas fundusze udało się już wybudować komin. - Dzięki Wam odzyskaliśmy nadzieję! Dobroć wszystkich i bezinteresowność przerosła nasze wyobrażenia. Udzielacie nam niezastąpionego wsparcia finansowego, dzięki któremu mamy szansę na odbudowę domu mimo tak drogich materiałów.

- Czeka nas ogrom prac i wydatków. Prosimy o ponowne udostępnienie informacji o zbiórce. Z każdym udostępnieniem przybywa również wpłat, za które tak mocno jesteśmy wdzięczni. Bardzo doceniamy, że mimo tak wysokich cen życia dzielicie się z nami dobrem! Dzięki Wam wszystko staje się możliwe, dzięki Wam popłynęły dzisiaj łzy radości - czytamy w komentarzu pod zbiórką.

LINK DO ZBIÓRKI

To wyjątkowe miejsce na mapie Małopolski. Astro Centrum w Chełmcu oficjalnie otwarte!