Intensywne opady śniegu doprowadziły do drogowego armagedonu. W niedzielę zasypane miasto praktycznie wymarło. Drogi były pokryte śniegiem, a pługi śnieżne jeździły bez ustanku, aby doprowadzić je do stanu przejezdności.
W niedzielę na drogach było bardzo niebezpiecznie. Samochody lądowały w rowach. Strażacy mieli wiele wezwań. Sami też ugrzęźli w śnieżnej zaspie w Łabowej jadąc na ratunek uczestnikom wypadku. Na szczęście w poniedziałek 12 grudnia był już znacznie lepiej.
- Drogi są utrzymane w dobrym stanie, a przynajmniej te główne. Rano pomagaliśmy karetce dotrzeć do pacjenta, bo jedna z dróg bocznych była nieprzejezdna - mówi nam st.bryg. Paweł Motyk, komendant Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu, który z samego rana jadąc do pracy stał w korku mimo, że według jego opinii drogi były dobrze odśnieżone.
- Być może wynikało to z ostrożności uczestników ruchu, którzy obawiali się powtórki z niedzieli - dodaje.
Do wydziału Zarządzania Kryzysowego w UM w Nowym Sączu cały czas dzwonią telefony zaniepokojonych mieszkańców, którzy walczą ze skutkami intensywnych opadów śniegu.
- Służby cały czas pracują na mieście, wiadomo że jest dużo tego śniegu, bo mocno popadało, ale już się to stabilizuje. Sytuacja jest dużo lepsza niż w niedzielę. Aktualnie odśnieżane są przystanki - mówi nam Dorota Rozum Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, działającego przy UM w Nowy Sączu.
Dzisiaj nadal jest dużo zgłoszeń, ale dotyczą one głównie dróg osiedlowych, które zaliczane są do czwartego standardu odśnieżania.
W razie potrzeby można zgłaszać problemy z nieodśnieżonymi drogami do Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego:
- tel. 18 44 86 681, (czynny całą dobę)
- tel. 18 443 57 02, (czynny całą dobę)
- tel./fax 18 443 50 10 (czynny całą dobę)
Niebezpiecznie w górach
W niedzielę do Centrali Grupy Krynickiej dotarło zgłoszenie o utracie sił przez jednego z uczestników wycieczki, która miała poruszać się z Łabowskiej Hali w kierunku Cyrli. Do działań natychmiast zostały zadysponowane zespoły ratowników górskich z Krynicy i Piwnicznej.
Po niecałych dwóch godzinach od zgłoszenia do poszkodowanego docieraliratownicy na skuterze oraz nartach skiturowych. Najbardziej osłabiony i wyziębiony turysta po zabezpieczeniu został przetransportowany skuterem do samochodu terenowego. Pozostali turyści przy asyście ratowników sami dotarli do pojazdu.
W górach panują zimowe warunki. Na szlakach w paśmie Jaworzyny Krynickiej pokrywa śnieżna wynosi od 30cm do 50cm w zawianych miejscach. Wybierając się na szlaki należy pamiętać o odpowiednim wyposażeniu i ubiorze typowym dla turystyki zimowej. Podstawą do bezpiecznego i sprawnego poruszania się są narty lub rakiety śnieżne.
- Tak powstawała zapora w Rożnowie, która ratuje Sądecczyznę przed powodzią
- Akurat mieli przerwę. Nie mieli pojęcia, że robią im zdjęcia do Google Street View
- Kuba Wojewódzki odwiedził popularny kurort. Zachwyciła go Krynica-Zdrój?
- Wielkie otwarcie klubu Odnova w Nowym Sączu. Był tort i tłumy gości
- Tłumy na otwarciu lokalu Pizza Hut w Nowym Sączu
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?