MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Wpadka? Upamiętnili żołnierza na... pustym grobie. „Kilka lat temu doszło do ekshumacji”

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
W Limanowej miało dojść do poważnej pomyłki podczas uroczystości
W Limanowej miało dojść do poważnej pomyłki podczas uroczystości fot. Jakub Trojanowski, Miasto Limanowa
W Limanowej niedawno można było podziwiać wystawę „Mieszkańcy Ziemi Limanowskiej o Monte Cassino” wystawioną w tamtejszej Miejskiej Galerii Sztuki. Z kolei w sobotę 18 maja w Sanktuarium Matki Boskiej Bolesnej odbyła się msza święta za poległych w walce o Monte Casino w 80. rocznicę bitwy, a następnie przedstawiciele Urzędu Miasta wybrali się na limanowski cmentarz parafialny, by zapalić znicze na grobach żołnierzy. Z naszą redakcją skontaktował się mieszkaniec Limanowej proszący o anonimowość, który wskazuje, że przy okazji tych uroczystości miało dojść do sporej wpadki. Jego zdaniem miejska delegacja pomyliła miejsce pochówku Jana Struga.

Jak przekazało Miasto na swojej stronie internetowej, po mszy św. biorący udział w uroczystościach przeszli pod tablicę upamiętniającą ks. pułkownika Józefa Jońca w podcieniu bazyliki, gdzie złożyli wiązanki kwiatów oraz znicze.

„Później uczestnicy uroczystości przeszli na limanowski cmentarz parafialny, gdzie złożyli znicze na grobach żołnierzy 2 Korpusu Polskiego pochowanych w Limanowej: porucznika Jana Biedy, starszego kaprala Franciszka Miłkowskiego, Jana Struga, sierżanta Jana Tokarczyka i Wincentego Gawrona” – czytamy na stronie limanowskiego Magistratu.

Żołnierz spoczywa w zupełnie innym miejscu.

Jak się jednak okazuje, wspomniany Jan Strug miał zostać ekshumowany i przeniesiony w inne miejsce - na cmentarz komunalny w Limanowej.

„Niestety na uroczystość tą nie zaproszono wnuczki jednego z poległych i w wyniku bałaganu delegacje złożyły znicze na grobie gdzie nie leży wspomniany żołnierz Strug Jan, ponieważ jakieś 2-3 lata temu wnuczka ekshumowała go i przeniosła z cmentarza parafialnego na cmentarz komunalny w Limanowej. Delegacje te złożyły znicze nad pustym grobem, ale nie poszli na cmentarz komunalny na rzeczywisty grób tam gdzie spoczywa ten żołnierz w rodzinnym grobowcu wnuczki” (pisownia oryginalna) – napisał nam czujny limanowianin.

Jak dodał, szokujące jest również to, że o ekshumacji wiedział Urząd Miasta, sanepid i parafia a dodatkowo całe obchody prowadził też lokalny historyk.

„Sprawa zakończyła się lokalnym skandalem o czym poinformowana była telewizja z Limanowej, ale w niej nie było sprostowania i informacji podobnie jak w jednym z lokalnych portali” – zauważa nasz informator.

Co na to historyk Karol Wojtas, który brał udział w organizacji omawianych wydarzeń? Jak się okazuje zna sprawę.

- To prawda, że ciało Jana Struga zostało ekshumowane i znajduje się w innym miejscu. Rozmawiałem z wnuczką tego pana i w momencie gdy składaliśmy tam znicze nie wiedziałem o tej kwestii – przyznaje w rozmowie z „Gazetą Krakowską” Wojtas.

Jak zauważa, może występować tam konflikt rodzinny w kwestii opłacenia miejsca w grobowcu.

- W parafii też nie wiedziano o tym, że nie spoczywa tam Strug, wnuczka nie miała jednak nic przeciwko temu, że zapaliliśmy znicze na tym grobie. Tabliczka o pochowanym Janie Strugu nadal tam jest… Poza tym, jak wynika z mojej wiedzy, ksiądz proboszcz w księgach parafialnych ma informację, że żołnierz, o którym rozmawiamy, wciąż tam spoczywa – nie kryje.

Proboszcz Parafii Matki Boskiej Bolesnej w Limanowej ks. Prałat dr Wiesław Piotrowski w rozmowie z nami faktycznie przyznaje, że... nie wie co z ekshumacją żołnierza Jana Struga i jest zdziwiony tym że szczątki żołnierza mogą znajdować się w innym miejscu.

- Musiałbym sprawdzić, ale nie pamiętam dokładnie – przekazał nam krótko.

My dodajmy, że biorąc pod uwagę granice dzisiejszego powiatu limanowskiego, włączając Jana Struga, pod Monte Cassino walczyło ok. 20 bohaterskich osób z tego regionu.

Stadion Sandecji Nowy Sącz nabiera kształtów. Elewacja, nowy chodnik

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Wpadka? Upamiętnili żołnierza na... pustym grobie. „Kilka lat temu doszło do ekshumacji” - Gazeta Krakowska

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto