Władze gminy Kamienica złożyły wniosek o dofinansowanie w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego w dziale infrastruktura edukacyjna i sportowa. Starali się o 2,8 mln złotych. - Po pierwszej weryfikacji zajęliśmy miejsce 42. - mówi Halina Śmierciak-Zarzycka, radna z Zalesia.
- Jakież było nasze zdziwienie, kiedy się dowiedzieliśmy, że nasz wniosek zarząd województwa odrzucił, a dofinansowanie dostały gminy daleko, daleko za nami na liście. Szkoła w Zalesiu się po prostu wali, uczniowie nie mają możliwości uprawiania sportu. Dla mnie to bulwersująca sprawa, mająca znamiona polityczne - dodaje radna.
Wójt Sadowski uważa, że zarząd województwa złamał zasady przyznawania dotacji. - Przecież to skandal, że dotację otrzymuje Libiąż, sklasyfikowany na 117. miejscu, a my nie - mówi. Leszek Zegzda, wicemarszałek województwa, powiedział nam, że rozumie niezadowolonych mieszkańców. Natomiast absolutnie nie zgadza się z tezą głoszoną przez samorządowców z Kamienicy, jakoby zarząd kierował się politycznymi kryteriami.
- Stanęliśmy przed dramatycznymi wyborami, bo pieniędzy mieliśmy jedynie na 50 proc. wszystkich złożonych wniosków - wyjaśnia wicemarszałek Zegzda. - Z samego powiatu limanowskiego na siedem wniosków pozytywnie zaopiniowaliśmy cztery, a więc ponad 50 proc. W powiecie nowosądeckim na dziesięć gminnych wniosków dofinansowanie otrzymało osiem. Ale w całej Małopolsce były i takie powiaty, z których dofinansowanie dostało zaledwie 30 proc. starających się gmin. Więc to nie działania polityczne zaważyły na przyznaniu bądź nie dofinansowania, ale możliwości finansowe - zapewnia marszałek.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?