Zorganizowana grupa przestępcza dokonała 27 rozbojów i 75 kradzieży na blisko 3 mln zł. Jest akt oskarżenia

Zorganizowana grupa przestępcza, która została rozbita przez Centralne Biuro Śledcze Policji - Wydział w Nowym Sączu działała od września 2016 roku do 1 stycznia 2019 roku na terenie województwa śląskiego, łódzkiego, małopolskiego, świętokrzyskiego i wielkopolskiego.

- Działalność grupy rozpoczęła się od typowania miejsc i osób, u których planowano dokonanie rozboju albo kradzieży z włamaniem, a które odbywało się zazwyczaj według ustalonego klucza – informuje prokurator Justyna Rataj-Mykietyn, rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu. - Kierownictwo bądź sytuowani wyżej w hierarchii członkowie grupy pozyskiwali informacje o osobach zamożnych, prowadzących różne rodzaje działalności gospodarczej. Dokonywane przestępstwa poprzedzone były co do zasady kilkudniową obserwacją terenu i osób.

Schemat był ten sam. Zamaskowani członkowie grupy podawali się za funkcjonariuszy Policji. Posługując się policyjnymi emblematami próbowali wmówić wytypowanym ofiarom przestępstwa, że przeprowadzają legalną akcję. Żądali wydania pieniędzy, kosztowności i biżuterii sugerując, że pochodzą z nielegalnych źródeł, dlatego są zmuszeni je odzyskać. Wobec pokrzywdzonych stosowali przemoc, grozili bronią lub innymi niebezpiecznymi przedmiotami, obezwładniali ich.

Jednego z rozbojów członkowie rozpracowanej grupy dokonali w nocy 27 lipca 2018 roku w Nowym Targu.

- Grupa sześciu zamaskowanych mężczyzn przez otwarte okno balkonowe, wychodząc po drabinie, wdarła do miejsca zamieszkania właścicieli jednego z kantorów w Nowym Targu. Mężczyźni stosowali przemoc wobec pokrzywdzonych, grożąc przedmiotem przypominającym broń palną – mówi rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu. - Sprawcy skrępowali pokrzywdzonych przy użyciu taśmy klejącej oraz kajdanek, zmuszając do wydania kluczy oraz kodów do alarmu do kantoru. Po splądrowaniu pomieszczeń mieszkalnych i zabraniu oszczędności oraz biżuterii, kilku ze sprawców, samochodem pokrzywdzonego udało się do kantoru.

Otwarcie lokalu i jego obrabowanie, dzięki uzyskanym kodom i kluczom okazało się łatwizną. Przestępcy unieruchomili alarm i zrabowali 90 tys. zł. Dzięki intensywnej pracy funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu zatrzymano sprawców tego przestępstwa.

Prokuratorskie śledztwo zakończone właśnie zostało aktem oskarżenia. Śledczy ustalili, że członkom tej grupy przestępczej udało się ukraść prawie 2 miliony złotych w gotówce, a zrabowane mienie, głównie biżuteria, wyceniono na ponad 763 tys. złotych.

Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu zarzuciła 11 oskarżonym m.in. udział w zorganizowanej grupie przestępczej kwalifikowany, udział w 27 rozbojach, w tym w 12 przypadkach dokonanych z użyciem broni palnej lub innych niebezpiecznych przedmiotów m.in.: żelaznych łomów, młotków, tłuczka do mięsa, a także kradzieży rozbójniczej oraz 75 kradzieżach z włamaniem dokonywanych w różnych konfiguracjach osobowych.

- Z uwagi na zachodzącą ścisłą łączność podmiotowo – przedmiotową, jednym aktem oskarżenia objęto także 12 pozostałych oskarżonych odpowiednio o udział w rozbojach i kradzieżach z włamaniem, o pomocnictwo i podżeganie do rozbojów i kradzieży z włamaniem oraz oskarżonych o handel bronią palną i amunicją, działających poza strukturami grupy – dodaje prokurator Justyna Rataj-Mykietyn. - Pozostałe zarzuty aktu oskarżenia obejmują przemyt i uczestnictwo w obrocie środkami odurzającym. Wobec 14 osób w toku śledztwa stosowano tymczasowe aresztowanie.

Sądecka prokuratura zabezpieczyła na poczet przyszłych kar o charakterze finansowym udziały w spółkach o wartości 40 tys. złotych oraz mienie ruchome o wartości prawie 200 tys. złotych, a także dokonała obciążenia nieruchomości hipotekami w łącznej wysokości ponad 788 tys. złotych.

Stadion Sandecji Nowy Sącz nabiera kształtów. Elewacja, nowy chodnik