Archeolodzy dokonali na nowosądeckim rynku ciekawych odkryć. Jakich?

Jak wyjaśnia prezydent władze miasta nie zdecydowały jeszcze, w jaki sposób wyeksponują znaleziska archeologiczne.

- Osobiście chciałbym, aby w tym miejscu powstała taka mikrościeżka historyczna, pokazująca dzieje XV wiecznego
rynku - mówi i dodaje, że odkopano już m.in. wagę miejską, a także tzw. dół skazańców, też bądź zbiornik na wodę.
Prezydent chce, żeby historyczne miejsce było dostępne dla mieszkańców miasta, ale musi ono zostać w odpowiedni sposób zabezpieczone przed wodą i erozją.

- Liczę, że już wkrótce powstanie w mieście kolejna atrakcja, nie tylko dla mieszkańców, ale także gości odwiedzających Nowy Sącz - podsumowuje.

Bartłomiej Urbański, archeolog z Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu nie wie, ile dokładnie potrwają jeszcze wykopaliska.

- Wszystko zależy od tego, czy dostaniemy zgodę na wycinkę dwóch drzew, które utrudniają prace archeologiczne - mówi.

Oprócz wykopalisk archeologów czeka także dokumentacja całego przedsięwzięcia (w tym przy użyciu drona) oraz kwerendy archiwalne. Na tym etapie prac można jednak powiedzieć, że sądeckie znaleziska mają unikalny charakter.

- Choć nie wiemy do końca czy mamy do czynienia z dołem dla złoczyńców czy zbiornikiem retencyjnym na wodę, w obu przypadkach to rzadkie odkrycia. Z podobnymi mieliśmy do czynienia np. w Tarnowie - zaznacza sądecki archeolog.

Pobierz bezpłatną aplikację Nasze Miasto i bądź na bieżąco!

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.