Czy ewentualna susza spowoduje braki w dostawie wody w Nowym Sączu? Pytamy Sądeckie Wodociągi

Jak informuje Krzysztof Setlak, dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta, poziom wody w dwóch sądeckich rzekach oraz potoku Łubinka jest niski i wynosi odpowiednio 76 cm dla rzeki Dunajec, 77 cm dla Kamienicy i 204 cm dla Łubinki.

- Na razie nie mamy do czynienia z sytuacją alarmową tym bardziej, że rzeki zasilane są w wodę ze źródeł - mówi.

Setlak zapewnia, że sytuacja hydrologiczna w Nowym Sączu i w powiecie nowosądeckim jest monitorowana przez odpowiednie służby.

- Jak dotychczas nie otrzymaliśmy żadnych sygnałów, aby mieszkańcy miasta i regionu mieli problemu z zaopatrzeniem w wodę - uspokaja.

Także spółka Sądeckie Wodociągi zapewnia sądeczan, że na razie nie ma żadnych powodów do obaw o przerwanie ciągłości dostaw wody.

- W historii naszego przedsiębiorstwa nie było jeszcze takiej sytuacji - wyjaśnia Tadeusz Frączek, prezes spółki.

Podkreśla, że rzeka Dunajec to stabilne źródło zaopatrzenia w wodę mi.in dzięki swoim licznym dopływom.

Sądeckie Wodociągi korzystają z kilku źródeł zaopatrzenia w wodę. Główne to typ ujęcia dennego infiltracyjnego na Dunajcu w Starym Sączu.

- Oznacza to, że pobór wody odbywa się z dna, a nie z nurtu rzeki - tłumaczy Tadeusz Frączek.

Dzięki temu, nawet przy minimalnym poziomie lustra wody, spółka jest w stanie zaopatrywać mieszkańców.

- Przedsiębiorstwo posiada także studnie infiltracyjne oraz ujęcia wód podziemnych w Świniarsku, co dodatkowo zabezpiecza przed skutkami długotrwałej suszy - zapewnia prezes Sądeckich Wodociągów.

Pobierz bezpłatną aplikację Nasze Miasto i bądź na bieżąco!

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.