FLESZ - Stan epidemii w Polsce zostanie zniesiony? Wkrótce decyzja
Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Kilka dni temu Arkadiusz Andrejkow ukończył mural we Florynce (gm. Grybów). Przedstawia on siedmioosobową łemkowską rodzinę Romaniaków i Łuczkowców, które zostały wysiedlone z podgrybowskiej miejscowości w trakcie akcji "Wisła"
- Mural powstał na podstawie archiwalnego zdjęcia przedstawiającego tę zasłużoną dla lokalnej społeczności familię - wyjaśnia artysta w rozmowie z "Gazetą Krakowską"
Romaniakowie zostali uwiecznieni na ścianie stodoły, znajdującej się w gospodarstwie, które musieli opuścić w 1947 roku.
- Choć zwykle to potomkowie danej rodziny kontaktują się ze mną i proszą o uwiecznienie swoich przodków, tym razem inspiracja wyszła od Kamila Kmaka, szefa stowarzyszenia Saga Grybów - wspomina Arkadiusz Andrejkow.
Artysta, który od 2017 roku realizuje swój unikalny projekt zatytułowany "Cichy Memoriał", namalował także inne murale nawiązujące do bogatej przeszłości ziemi grybowskiej. W ramach akcji "Cichy Memoriał - Saga Grybowska" powstały również portrety Franciszka III Paszka "Kmicica", partyzanta AK, dra Jana Dębowskiego, grybowskiego weterynarza powiatowego i ofiarę zbrodni katyńskiej, a także żydowskiej rodziny Gottlobów, która zginęła podczas Zagłady oraz Marii Studnickiej, dyrektorki szkoły żeńskiej i działaczki społecznej.
- Niedawno ukończyłem także dwie kolejne prace. Mowa tutaj o obrazach przedstawiających żydowskie rodzeństwo Manię i Ido Riegelhauptów oraz ks. Adam Kaźmierczyka, długoletniego proboszcza parafii św. Katarzyny w Grybowie, zasłużonego dla upamiętniania lokalnego dziedzictwa - opowiada Arkadiusz Andrejków.
To jednak nie koniec współpracy ze stowarzyszeniem z Grybowa, w planach są bowiem kolejne murale.
- Projekt, który początkowo realizowany był głównie na Podkarpaciu coraz bardziej się rozrasta. Malowałem murale także na Podlasiu, pojawiają się również zgłoszenia z innych regionów Polski - mówi artysta.
Wszystko zaczęło się od archiwalnych fotografii
Choć stowarzyszenie Saga Grybów oficjalną działalność rozpoczęło w czerwcu 2020 roku, tak naprawdę działa już od dziesięciu lat. Kamil Kmak, jego założyciel, prowadził wcześniej stronę pod nazwą Saga Grybów - Społeczne Archiwum Grybowa.
- Gromadziłem tam informacje o życiu miasteczka, ciekawe historie, wyszukiwałem stare fotografie. Z czasem osoby, które tam trafiały, zaczęły same podsyłać archiwalia, pamiątki, zdjęcia. Mieszkańcy emigranci z Grybowa zaczęli dzielić się wspomnieniami – wspomina.
Z czasem do Kmaka dołączyli także inni miłośnicy historii i dziedzictwa ziemi grybowskiej.
- Wszystkich nas łączy chęć przypomnienia obecnym pokoleniom, że nasza mała ojczyzna była niegdyś prawdziwym etnicznym patchworkiem, na który składała się rzymsko - katolicka większość, prawosławni Łemkowie i oczywiście społeczność żydowska - mówi.
Przywracanie pamięci o dawnych mieszkańcach Grybowa i okolic spotkało się z pozytywną reakcją zarówno ze strony współczesnych grybowian, jak i potomków rodzin żydowskich i łemkowskich rozsianych dzisiaj po całym świecie.
- W ludziach istnieje głęboka wewnętrzna potrzeba wypełnienia białych plam, a także chęć, aby z dawna zapomniane wątki przeszłości w końcu wyszły na jaw - wyjaśnia szef stowarzyszenia.
Podkreśla również, że lokalna społeczność wyraża swoje poparcie dla idei przyświecających Grybowskiej Sadze wspierając zrzutki celowe oraz poprzez darowizny, w ten sposób projekt jest wspólnym dziełem wszystkich grybowian.
- Wsie pod Nowym Sączem w kamerach Google Street View. Zobacz, co zarejestrowały
- Sądecka giełda cieszy się ogromną popularnością. W niedziele odwiedzają ją tłumy
- TOP 10 sądeckich szkół średnich według opinii w Google
- TOP 10 zamków i dworów maksimum w godzinę jazdy od Nowego Sącza
- Sądecka projektantka mody Zuzanna Żytkowicz podbija Instagram
- Najwyższe wygrane w LOTTO. Sądeczanie zgarnęli za szóstkę nawet kilkanaście milionów
Pobierz bezpłatną aplikację Nasze Miasto i bądź na bieżąco!
Jak korzyshttps://nowysacz.naszemiasto.pl/panel/material/edycja/8285558.htmltać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?