Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Muszyna. Kościelna wieża uratowała życie niemieckiego żołnierza. Teraz ma dołożyć się on do remontu świątyni [ZDJĘCIA]

Alicja Fałek
Alicja Fałek
Prawie 11 mln zł będzie kosztował generalny remont barokowego kościoła pw. św. Józefa Oblubieńca NMP w Muszynie. Parafia otrzymała 6,75 mln zł dotacji od marszałka województwa, a prace finansowo wesprze były niemiecki żołnierz.

FLESZ - Kiedy dostaniesz pieniądze za rozliczenie PIT? To zależy od Ciebie.

Kilka lat temu do ks. Pawła Stabacha, proboszcza muszyńskiej parafii zgłosił się starszy obywatel Niemiec. Opowiedział historię, która niebawem będzie miała ciąg dalszy.

- Jako młody chłopak został on powołany do służby w Wehrmachcie i trafił do Muszyny. Gdy 22 stycznia 1945 roku Rosjanie weszli do uzdrowiska, by je wyzwolić, ten młody Niemiec znajdował się na wieży kościelnej, którą wykorzystywano w celach obronnych - opowiada Janusz Tokarz, przewodniczący rady parafialnej. - Powiedział księdzu proboszczowi, że cudem przeżył, a ocaliły go świątynne mury. Zadeklarował, że jeśli w przyszłości będzie przeprowadzany remont kościoła, to w podziękowaniu przekaże na to pewne środki.

Niebawem będzie mógł spełnić swoją obietnicę . Po trzech latach starań parafia pw. św. Józefa Oblubieńca NMP otrzymała unijne środki od marszałka małopolski na generalny remont i renowację kościoła. To kwota 6,75 mln zł.

- To jedna z największych dotacji z Funduszy Europejskich, jeżeli chodzi o renowację zabytku sakralnego. Ale też szczególny obiekt, który jest połączeniem architektury sakralnej z obronną - podkreśla Witold Kozłowski, marszałek małopolski.

Muszyńska parafia istnieje od 1330 roku, a istniejący w centrum uzdrowiska kościół został wybudowany w stylu barokowym w latach 1676-1728 przez mieszkańców. Wnętrze kościoła mieści liczne dzieła sztuki pochodzące z XV-XIX wieku.

- Wśród nich jest między innymi figura Matki Bożej nazwana Panią na Muszynie, która pochodzi z kaplicy Trójcy Świętej na Wawelu - zaznacza ksiądz Paweł Stabach, proboszcz parafii. - To rzeczy wiekowe, które wymagają już renowacji, tak samo jak kościelne mury, wentylacja, czy obejście. Krócej wymienić co nie zostanie zrobione podczas remontu.

Projekt zakłada wymianę dachu na miedziany, elewacji i zewnętrznych elementów architektonicznych. Nowy blask zyska dzwonnica kapliczka św. Jana Nepomucena i nawierzchnia wokół kościoła. We wnętrzu świątyni zaplanowana m.in. remont posadzki, renowację drzwi zakrystii, konserwację ścian i sklepień. Odnowione zostaną ołtarz główny i ołtarze boczne, ambona, chrzcielnica, a także znajdujące się w świątyni obrazy.

Całość prac wyceniono na prawie 11 mln zł. Dzięki dofinansowaniu ze środków unijnych parafia będzie musiała znaleźć ponad 4 mln zł. Część tej kwoty pochodzić będzie od wiernych.

- Zostawiliśmy składkę raz w miesiącu na potrzeby parafii, więc cześć tej kwoty zabezpieczymy w ten sposób. Jest też sponsor z Niemiec, a jeśli będzie taka potrzeba, to parafia posiada grunty budowlane, które może sprzedać - dodaje Janusz Tokarz.

Z jakiej części Niemiec pochodzi były żołnierz oraz jaką sumę przekaże, tego parafia nie chce zdradzić. Można się jedynie domyślić, że będzie to znacząca kwota.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Muszyna. Kościelna wieża uratowała życie niemieckiego żołnierza. Teraz ma dołożyć się on do remontu świątyni [ZDJĘCIA] - Gazeta Krakowska

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto