Nowe pociągi od jesieni pojadą na Sądecczyznę

Zobacz także: PKP Przewozy Regionalne: linia kolejowa do Krynicy prawie bez pasażerów

Zdaniem kolejarzy, oznacza to nową erę w podróżowaniu koleją z Nowego Sącza i Krynicy do Krakowa. Czas przejazdu pomiędzy stolicami Sądecczyzny i Małopolski skróci się bowiem z 3,5 do około 2,5 godziny.

- Polskie Linie Kolejowe od czerwca gruntownie remontują tory, mosty i przepusty na trasie Stróże - Tarnów - mówi Barbara Węgrzynek, rzeczniczka prasowa Małopolskiego Zakładu Przewozów Regionalnych w Krakowie. - Dzięki temu pociągi na tym szlaku będą rozwijać znacznie większą prędkość niż dotychczas.

Na razie nie znana jest cena biletów na nowe pociągi. Niewiadomo też, czy od 1 października zmieni się rozkład jazdy pociągów między Krynicą-Zdrój a Krakowem. - Jeśli tak się nie stanie, to z pewnością nowy rozkład jazdy wejdzie w życie w grudniu - nadmienia rzecznik Węgrzynek.

Na początku tego roku samorząd województwa małopolskiego - patron finansowy Przewozów Regionalnych zakupił od producenta pięć zestawów pociągu Actus 2. Na ten cel otrzymał 62 miliony złotych unijnej dotacji w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego.

W sumie tych pięć pociągów kosztowało 91 mln. Niektóre już kursują między innymi na lotnisko w Balicach. - To udany zakup, który zdecydowanie poprawi standard podróży - mówi radny wojewódzki Leszek Zegzda. - Te pociągi mogą stanowić sporą konkurencję dla autobusów, szczególnie na trasie Nowy Sącz-Kraków.

Po otwarciu zmodernizowanego szlaku nowoczesny skład będzie mógł tutaj rozwijać prędkość grubo ponad 100 km na godzinę.

Ostre, kontrowersyjne, zabawne. Czytaj blogi Przemka Franczaka i Pawła Zarzecznego
Wszystko, co chcielibyście wiedzieć, ale boicie się zapytać. Rozmowy w cztery oczy
Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis!

Codziennie rano najświeższe informacje z Nowego Sącza prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!