Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Obok jej posesji nagle wyrosła 3-metrowa dziura

Alicja Fałek
Mieszkanka ulicy Krajewskiego obawia się, że wykonawca sieci ciepłowniczej nie naprawi szkód. Prezes Polek uspokaja: - Inwestycja jest w fazie końcowej. Zrobimy tam asfalt i wręczymy kwiaty.

Osiemdziesięcioletnia Lidia Michalik wędrówkę po wydziałach Urzędu Miasta zakończyła wczoraj w redakcji „Gazety Krakowskiej”. Mieszkanka ulicy Krajewskiego w Nowym Sączu szukała odpowiedzi na pytanie, kto tuż przed wejściem na jej posesję wykopał głęboką dziurę.

- Prace w ziemi trwają już miesiąc. Nikt mi nic nie chce powiedzieć - skarży się pani Lidia. - W ratuszu nic nie wiedzą. A ja się boję, że przed moim domem zostanie pobojowisko.

Przed bramką dziura

Mieszkanka ul. Krajewskiego nie kryje oburzenia tym, że nie została powiadomiona o pracach ziemnych prowadzonych wzdłuż ogrodzenia jej posesji. Była zaskoczona, gdy któregoś dnia nie mogła wyjść przez bramkę.

- Dokładnie przed głównym wejściem na moje podwórko wykopali rów głęboki na jakieś trzy metry. Żeby wyjść z domu, musiałam przechodzić przez podwórko sąsiadki - mówi Lidia Michalik. - Gdyby nie ta alternatywa, to zostałabym uwięziona we własnym domu.

Sądeczanka mieszka w 60-letnim domu, który drży w posadach, gdy pracuje koparka czy młot pneumatyczny. Dom dzieli z synem, który jest niepełnosprawny po wypadku. Budynek nadaje się do kapitalnego remontu. Na to ich jednak nie stać. Dlatego starszą panią przerażało, gdy podczas prac ziemnych prowadzonych przy jej posesji w domu odczuwalne były drgania.

- Przestraszyłam się, że dom zostanie uszkodzony. Nawet rynny spadły - podkreśla Lidia Michalik. - A mojej siostrze, która mieszka obok, przez te wykopy odpadły kafelki w łazience - opowiada.

Wczoraj starsza pani odwiedziła kilka wydziałów Urzędu Miasta, szukając odpowiedzi na pytania, kto prowadzi inwestycję pod jej domem i czy sprzed jej bramki zniknie dziura.

Dopiero nasza interwencja przyniosła efekt.

Będzie jak przedtem

Odwiedziliśmy panią Lidię i plac budowy za jej płotem. Okazało się, że pod jej drzwiami przebiega nowa magistrala ciepłownicza Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, która doprowadzi ogrzewanie do firmy Newag. Prace warte około miliona złotych od sierpnia prowadzi firma Erion.

- Robimy wszystko zgodnie z planem. Po wykonaniu magistrali mamy plac budowy przywrócić do stanu sprzed rozpoczęcia prac - zapewnił nas pracownik firmy Erion. - Mamy zrobione zdjęcia stanu sprzed rozpoczęcia robót, żeby wszystko było wykonane, jak należy.

Również Piotr Polek, prezes MPEC w Nowym Sączu, zapewnia, że przed bramką pani Lidii będzie porządek.

- Niestety, nie zawsze da się realizować inwestycję tak, żeby nie sprawiała problemów mieszkańcom - przyznaje prezes Polek. - Jesteśmy już na finiszu.

Magistrala została już wykonana. Przeszła testy technologiczne i próby ciśnieniowe.

- Dni robią się coraz chłodniejsze, więc zależy nam, żeby jak najszybciej dostarczyć ciepło do Newagu - podkreśla prezes MPEC-u. - Miesiąc potrwa nasypywanie sieci i odtwarzanie terenu, w tym naprawa asfaltu. Jednocześnie zapewnia, że przed bramką pani Lidii Michalik będzie nowy asfalt, a wykonawca spełni wszystkie jej prośby. - W ramach przeprosin za utrudnienia będą też kwiaty - zapowiada.

WIDEO: Dlaczego warto dbać o środowisko?

Źródło: Dzień Dobry TVN, x-news

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto