Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Złodziejki podające się za pracownice ZUS-u okradły 92-latkę z oszczędności

OPRAC.:
Janusz Bobrek
Janusz Bobrek
KMP Nowy Sącz
Starsza sądeczanka wpuściła 9 maja do swojego mieszkania dwie kobiety, które przedstawiły się jako pracownice ZUS-u. 92-latka nie przypuszczała, że wizyta fałszywych urzędniczek pozbawi ją 15 tysięcy złotych.

FLESZ - Rzecznik Rządu o projekcie o pomocy kredytobiorcom

od 16 lat

W poniedziałek 9 maja do drzwi jednego z mieszkań w Nowym Sączu zapukała kobieta w maseczce ochronnej na twarzy. Seniorce, która otworzyła powiedziała, że jest pracownicą ZUS-u i chce porozmawiać o zwiększeniu jej świadczenia emerytalnego. Niczego niepodejrzewająca 92-latka wpuściła ją do swojego mieszkania.
 

- Fałszywa urzędniczka poprosiła o ostatni odcinek emerytury, 100-złotowy banknot oraz drugi banknot o innym nominale, by spisać ich numery. Seniorkę zdziwiła ta prośba, ale spełniła ją, wyjmując z szuflad pieniądze. Kobieta przekazała, że odwiedzi ją także inna pracownica, tym razem będzie to lekarka, która przeprowadzi badanie lekarskie z uwagi na zaawansowany wiek kobiety – informuje Aneta Izworska z Zespołu ds. Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.

 
Chwilę później do drzwi mieszkania zapukała druga kobieta ubrana w białą odzież i zaczęła badać seniorkę, z kolei „urzędniczka” w tym czasie miała opuścić mieszkanie. Kiedy z domu wyszła także „lekarka”, 92-latka zorientowała się, że w szufladach, w których trzymała swoje oszczędności, nie ma pieniędzy. Sądeczanka straciła łącznie 15 tysięcy złotych.

***

W związku z tą sytuacją policjanci apelują o zachowanie ostrożności. Bardzo często do naszych drzwi pukają np. osoby zbierające pieniądze na cele charytatywne, kominiarze, osoby odczytujące stan liczników czy akwizytorzy, którzy chcą przedstawić swoją ofertę. Z uwagi na to, że trudno odróżnić oszustów od osób z dobrymi intencjami, najlepiej, by seniorzy nie wpuszczali do mieszkań nikogo obcego. Jeśli muszą już to zrobić, w żadnym wypadku nie powinni otwierać drzwi odruchowo, bez zastanowienia. 

Jeżeli pojawiają się jakiekolwiek wątpliwości, najlepiej zadzwonić do firmy/instytucji, którą pukająca do drzwi osoba reprezentuje, aby upewnić się, że faktycznie ta firma wysłała pracownika pod nasz adres. Pamiętajmy, że jeśli już obce osoby znajdą się w naszym mieszkaniu nie spuszczajmy ich z oczu, nie chwalmy się wartościowymi przedmiotami oraz zachowajmy wzmożoną czujność.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto