- Trzy czwarte wyjazdów w poniedziałek mieliśmy do zasłabnięć z powodu upałów - informuje Urszula Bednarek, przełożona pielęgniarek Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego.
Według danych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Warszawie w poniedziałek Nowy Sącz był najcieplejszym miejscem w Polsce. Termometry pokazywały 32,4 stopnia Celsjusza.
Wszyscy próbowali się ochłodzić, również grupa dzieci, które bawiły się nad Kamienicą w Maciejowej. Nurkowały w rzece za plastikową butelką. Po jednym ze skoków do spiętrzonej wody na powierzchnię nie wypłynął 13-latek z Czaczowa. Jak informuje policja, spędził pod wodą ok. 20 minut, gdy wyłowił go płetwonurek ze straży pożarnej. Zabrano go do szpitala w Krynicy. Jak ustaliliśmy, jego stan jest ciężki. Lekarze utrzymują go w stanie śpiączki klinicznej.
We wtorek po godz. 14 temperatura w Nowym Sączu wynosiła 28,2 stopnie, słupki rtęci w Muszynie sięgały 29,4 stopnia. Sądeczanie szukali ochłody m.in. nad Kamienicą w Nowym Sączu, mimo że nad rzeką nie ma ani jednego przeznaczonego do tego miejsca, woda nie była badana.
- Od zmiany prawa w ubiegłym roku nie pobieramy próbek do badań - przypomina Grażyna Michalik, kierownik Nadzoru Sanitarnego w sądeckim Sanepidzie. - Nie zgłosił się do nas żaden podmiot, który chciałby zorganizować miejsce do kąpieli w Nowym Sączu, czy nad Jeziorem Rożnowskim.
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?