Banksy w Krakowie! Muzeum z pracami legendy street artu otwarto na Kazimierzu

„Pulp Fiction”, „Dziewczynka z balonikiem”, „Londyńska pokojówka”, „Sikający strażnik”, „Mała dziewczynka zakrywająca swastykę”, „Bez przyszłości”, stworzona podczas pandemii „Game changer”, stylizowana na słynną Marilyn Monroe Andy`ego Warhola Kate Moss czy królowa Elżbieta i – oczywiście - szczury. Na powierzchni ponad tysiąca metrów kw. W postindustrialnych wnętrzach, pochodzącej z 1886 roku Fabryki Wyrobów Platerowych, Srebrnych i Metalowych Marcina Jarry przy ul. Berka Joselewicza zgromadzono ponad 150 prac Banksy`ego.

Szczury to jeden z motywów powracających w pracach Banksy`ego. Jak tłumaczy twórca muzeum (sam Banksy nie wyjaśnia znaczenia swoich prac) być może jest to hołd złożony streetartowemu artyście francuskiemu. Ale jest też inny trop.

- Szczurów zazwyczaj nie widzimy, wychodzą i robią swoje szczurze rzeczy w nocy, rano widzimy tylko wyniki ich pracy. Szczur staje się więc jakimś superbohaterem – tłumaczy Hazis Vardar.

Scenariusz wystawy został opracowany tak, by zwiedzający mogli przemierzać kolejno ulice miast, na murach których Banksy zostawił swojej graffiti: Bristol, Londyn, Lowestoft, Paryż, Calais, Nowy Jork, Los Angeles, Nowy Orlean, Neapol, Wenecję, Irpień, Kijów, Betlejem. Zwiedzaniu będzie towarzyszyła ścieżka dźwiękowa, która sprawi wrażenie spaceru ulicami miast.

Kim jest Banksy? Tego nie wie nikt. Nikt nie zna personaliów ani twarzy artysty, ale jego prace znane są na całym świecie. W 2010 roku The Times Magazine umieścił go wśród setki najbardziej wpływowych osób na świecie, obok taki postaci jak Obama, Steve Jobs i Lady Gaga.

- Najprawdopodobniej nigdy nie widziałem Banksy’ego, ale może się też zdarzyć tak, że jednak go widziałem – przecież nikt nie wie, kim on jest. Kiedyś na moja wystawę w Paryżu przyszedł człowiek, który dość szybko przez nią przeszedł, a jakiś czas temu pojawił się wpis, ze Banksy`emu to muzeum bardzo się podoba - mówi Hazis Vardar, pomysłodawca i twórca muzeum.

Największą sławę Banksy zdobył jako artysta graffiti, malujący szablony. To właśnie nielegalna twórczość graffiti stoi u początków jego twórczości.

Czy tajemnicy twórca wie o krakowskim muzeum?

- Gdybym był Banksym, byłbym bardzo zadowolony z tego, że powstało takie muzeum. Przecież jest to miejsce, które opowiada o tym, co on robi i które przekazuje jego ideę szerszej publiczności i robi to w wielkim poszanowaniu tej idei. Cztery lata temu, kiedy otwarliśmy pierwsze muzeum Banksy`ego w Paryżu, odezwał się i dał znać, że aprobuje nasze działania. Raczej oczekiwaliśmy wówczas listu od prawników, tymczasem on ogłosił, że zawsze będzie pozwalał ludziom korzystać ze swoich prac, jeśli je szanują. A zatem jesteśmy pierwszymi, którzy odtwarzają to, co on stworzył – wyjaśnia Hazis Vardar. - Jako przykład podam „Hotel z Betlejem”. Banksy stworzył tam hotel, który odtworzyliśmy w Paryżu. Tamtego w Betlejem wielu ludzi nie będzie miało okazji zobaczyć, znacznie łatwiej zrobić to w Paryżu.

W 2018 roku w stolicy Francji powstała galeria prac streetartowego twórcy "Świat Banksy`ego". Dzięki ogromnemu zainteresowaniu publiczności i pozytywnym recenzjom ekspertów wystawa stała się stałą atrakcją Paryża, obecnie znaną jako "Muzeum Banksy`ego".

Krakowskie muzeum będzie czynne codziennie w godz. 11.00-19.00. Bilety w cenie 55 zł (normalny) i 40 zł (ulgowy). Dzieci do 9 lat mogą zobaczyć wystawę bezpłatnie.