Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strażacy z Zabrzeży proszą o wsparcie. Zbierają na wóz bojowy, który pomoże im jeszcze sprawniej nieść pomoc

Klaudia Kulak
Klaudia Kulak
Strażacy z OSP w Zabrzeży. Apeują o wsparcie przy zakupie nowego wozu strażackiego
Strażacy z OSP w Zabrzeży. Apeują o wsparcie przy zakupie nowego wozu strażackiego Facebook OSP Zabrzeż
Każdego dnia są w pogotowiu, aby ratować ludzkie życie. Zazwyczaj jako pierwsi przyjeżdżają na miejsce, kiedy dochodzi do wypadku, ale nie tylko. Pomagają mieszkańcom, kiedy silny wiatr, ulewa czy grad narobi szkód. Teraz to oni potrzebują wsparcia. Strażacy z Zabrzeży (gmina Łącko) zbierają na specjalistyczny wóz bojowy, który pomoże im nieść pomoc jeszcze sprawniej

FLESZ - Polacy się starzeją a miasta wyludniają. Jest raport GUS

od 16 lat

Do tej pory ochotnicy z Zabrzeży dysponowali jednym samochodem. To Ford Transit, który wysłużył się już przez wiele lat, a często bywa też zawodny. Nic dziwnego, bo liczy sobie już osiemnaście lat.

- O tym, że musimy wymienić nasz samochód wiemy już od dawna. To nie jest ani samochód ratowniczy, ani gaśniczy. Nie jest odpowiednio wyposażony, ale też nie pomieści zbyt wiele sprzętu - mówi dla „Gazety Krakowskiej” Wacław Faron z OSP w Zabrzeży.

Jak zaznacza, biorąc pod uwagę lokalizację Zabrzeży w górskim terenie, tym bardziej samochód nie spełnia wymagań. Strażacy mają też problem z zabraniem do małego samochodu sprzętu niezbędnego do ratowania życia jak nożyce, szczypce czy rozpieracze umożliwiające wyciągniecie zakleszczonego w samochodzie człowieka.

Takie sprzęty są konieczne przy większości akcji ratowniczych na drogach, które stanowią aż 75 procent aktywności strażaków - ochotników.

- Wójt obiecał nam część środków finansowych, mamy też obietnice wsparcia od innych jednostek, ale to w dalszym ciągu za mało. Marzymy o wozie bojowym ratowniczo - gaśniczym z prawdziwego zdarzenia - dodaje Faron.

Strażacy wpłacili już zadatek, a samochód ma do nich dotrzeć na przełomie października i listopada. Jego wartość to 450 tys. złotych i jest to samochód używany, sprowadzony z Francji.

- Około 300 tys. złotych - przyjmując, ze dostaniemy obiecane pieniądze - już mamy. Brakuje nam około 150 tyś. Złotych. Organizujemy festyny, zbiórki przy kościele - staramy się o każdą złotówkę, żeby spełnić nasze marzenie - zaznacza nasz rozmówca.

Lista strażaków z Zabrzeży liczy 51 osób, a najbardziej aktywnych jest około 15 z nich. Działają też grupy młodzieżowe. Strażaków można wesprzeć przesyłając datki na konto: 71 8805 0009 0000 0127 2008 0001

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto