Nowy Sącz. Parkowanie za darmo dzięki koronawirusowi

FLESZ - Jak będziemy wracać do normalności?

Na tę decyzję mieszkańcy Nowego Sącza, jak również osoby pracujące w mieście, czekali od dłuższego czasu. Wielu uważało, że prezydent miasta powinien znieść Strefę Płatnego Parkowania na czas pandemii koronawirusa, tak jak zrobiły to władze np. Krakowa, Starego Sącza czy Tarnowa. Wskazywali, że korzystanie z parkometrów może przyczynić się do zwiększenia zagrożenia epidemiologicznego. Ludomir Handzel tłumaczył jednak, że sam takiej decyzji podjąć nie może i przygotował specjalny projekt uchwały.

Podczas poniedziałkowej sesji Rady Miasta Nowego Sącza, która odbyła się online, przedstawiony został prezydencki projekt. Ludomir Handzel uzasadniał w nim, że zniesienie opłat jest uzasadnione, bo stan epidemii koronowirusa sprawił, że „problem deficytu miejsc postojowych w centrum miasta jest znikomy, a tym samym nie ma potrzeby wymuszania rotacji parkujących pojazdów”.

Prezydencki projekt zakładał, że zniesienie opłat ma obowiązywać do końca maja tego roku. Z takim rozwiązaniem nie zgodzili się jednak radni Klubu PiS-Wybieram Nowy Sącz, a jego przewodniczący Michał Kądziołka zgłosił do niego poprawkę.

- Uważamy, że zniesienie opłat w strefie płatnego parkowania powinno być aż do odwołania. W każdym momencie tę uchwałę można będzie zmienić i wrócić do stanu pierwotnego - zaznaczył podczas sesji Michał Kądziołka. - Nie wiemy, jak długo będzie obowiązywał w naszym kraju stan pandemii.

Uchwała wraz z poprawką Klubu PiS-Wybieram Nowy Sącz została przyjęta. Zacznie ona obowiązywać od momentu opublikowania w Dzienniku Urzędowym Województwa Małopolskiego.