Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prośba o pomoc dla rodziny ze Świniarska

red
fot. archiwum
Pan Jan ze Świniarska jesień swojego życia spędza w łóżku zmagając się z ciężką, nieuleczalną chorobą. Tak mija dzień po dniu, tydzień po tygodniu, miesiąc po miesiącu. Czas, na który choroba uczyniła z niego więźnia można już liczyć w latach.

Zdiagnozowano u niego stwardnienie rozsiane. Jeszcze niedawno próbował wstawać, ale kończyło się na próbach. Nawet na kilka kroków brakuje sił.

Syn Jana noszący to samo imię, jego żona i dzieci otaczają go troskliwą opieką, starają się jak mogą złagodzić cierpienie, dać jak najwięcej radości. Na powrót do zdrowia Jana - seniora nikt nie ma nadziei, ale jest nadzieja na to, że rodzinie, która zmaga się z dramatem, będzie łatwiej przetrwać najtrudniejszy czas.

Jan - junior nie bał się podjąć wyzwania opieki nad ciężko chorym tatą choć wychowuje dwójkę swoich własnych dzieci i dwójkę dzieci swojego brata. Na utrzymanie całej rodziny - gromadki dzieciaków, żony i taty musi sam zapracować.

Wyzwanie potratował po męsku - nie skarży się, dzielnie walczy, aby zapewnić bliskim jak najlepsze jutro. Możemy pomóc synowi chorego Jana choćby w symboliczny sposób - wspierając go w trosce o tatę.

Na leczenie i opiekę nad Janem - seniorem można ofiarować 1% podatku. Wypełniając rozliczenie podatkowe za pomocą programu ze strony: www.pity.org.pl w rubryce cel szczegółowy wystarczy wpisać: Jan Bocheński. Wypełniając rozliczenie ręcznie - należy wpisać numer KRS 0000020382.

- Dla podopiecznych - dzieci zebrać fundusze na leczenie jest znacznie prościej. Los dziecka wzrusza w pierwszej kolejności - to naturalne. Tutaj chodzi o pomoc seniorowi, ale nie tylko... w potrzebie - w związku z chorobą pana Jana - seniora znalazła się cała rodzina - zaznacza Marcin Kałużny.



Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto