- Doświadczenie - to zdaniem Mirosława Hajdy, trenera małopolskiego pierwszoligowca najmocniejsza strona ekipy z Grudziądza.
W barwach Olimpii roi się od piłkarzy mających na koncie występy w ekstraklasie. Michał Łabędzki, Dariusz Kłus, Marcin Smoliński czy Robert Szczot to najbardziej znane nazwiska. - U nas jest młodość i kilku doświadczonych zawodników. To ciekawa mieszanka. Myślimy o trzech punktach - zapewnia Hajdo.
Olimpia ma kompleks Sandecji. - Jeszcze nigdy z nią nie wygraliśmy. W poprzednim sezonie przegraliśmy na wyjeździe 1:3, a u nas był remis 1:1. W tym jesienią ulegliśmy w Nowym Sączu 0:2. Pora na rewanż - uważa szkoleniowiec gospodarzy Tomasz Asensky.
Trener Olimpii uczuli zespół szczególnie na jednego piłkarza: - Paweł Nowak wzbudza u mnie respekt i szacunek. Wprowadził do zespołu dużo jakości.
Dla gospodarzy grają teraz Dariusz Gawęcki i Marcin Woźniak, którzy jeszcze przed rokiem występowali w koszulce w biało-czarne pasy. Taryfy ulgowej jednak dziś Małopolanie nie dostaną. - Już mówiłem piłkarzom, że to dla nas taki sam rywal jak Flota - tak Asensky mobilizuje swoich zawodników.
W tym sezonie Olimpia na swoim stadionie jeszcze nie przegrała. - Na pewno jest faworytem, ale może to i dobrze, bo czasem w takiej roli trudno się występuje - kończy Hajdo. Początek spotkania o godz. 16.
Ukraina castingiem na Euro?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?