FLESZ - Polacy smakoszami czekolady
Most tymczasowy miał służyć przez rok
Mieszkańcy Nowego Sącza i sąsiednich gmin z mostu tymczasowego przy ul Kamienne korzystają już od października ubiegłego roku. Postawienie konstrukcji mostu wojskowego typu DMS 65, z dwoma pasami ruchu i o nośności do 40 ton kosztowało 1,5 mln zł.
Zgodnie z pierwotnym założeniem miał on służyć do czasu wybudowania nowego mostu w miejsce uszkodzonej i wyłączonej od czerwca 2020 z ruchu starej przeprawy. Most został uszkodzony w czasie powodzi. Wezbrania rzeki naruszyły starą i będącą w bardzo kiepskim stanie technicznym konstrukcję.
Spowodowało to paraliż komunikacyjny, bo mieszkańcy gmin: Kamionka Wielka, Grybów oraz części Nowego Sącza zostali pozbawieni możliwości przejazdu jedynym mostem w ciągu drogi powiatowej i najkrótszej trasy łączące dwa brzegi Kamienicy. Zmuszeni byli korzystać z długich objazdów, bądź połączeń kolejowych - jeździł tam szynobus.
Problemy z pozyskaniem środków na inwestycję
Wobec kłopotów komunikacyjnych, zdecydowano się wybudować most tymczasowy, ale jednocześnie podjęto starania o pozyskanie środków na budowę właściwej przeprawy.
W związku z tym prezydent skierował do wojewody małopolskiego wniosek z prośbą o dofinansowanie tej inwestycji z tzw. puli powodziowej. Otrzymano wtedy zapewnienie, że środki zostały przyznane.
Przygotowana została nawet dokumentacja projektowa nowej przeprawy, a miasto złożyło także wniosek o wydanie pozwolenia na budowę.
Ostatecznie Nowy Sącz nie otrzymał jednak obiecanych przez wojewodę małopolskiego środków na budowę mostu. Było to związane z faktem, że pieniądze na walkę ze skutkami powodzi przeznaczono na walkę z pandemią.
W tym roku, podobnie jak w poprzednim, szkód powodziowych nie wypłacano więc i teraz nie udało się zdobyć funduszy na budowę mostu. Nie udało się pozyskać finansowania również w ramach „Polskiego Ładu”.
Do Nowego Sącza trafiło zaledwie 4,5 miliona zł na budowę boiska ze sztuczną murawą na os. Zawada.
Decyzja była związana z tym, że wniosek, w którym zawarta była budowa mostu na Kamienicy był połączony z budową obwodnicy wschodniej.
Było to zbyt złożone zadanie opiewające na dużą kwotę. Podobne wnioski również w innych miastach nie zostały dofinansowane.
- Odrzucone wnioski złożone przez miasto były kompletnie przestrzelone. Większość gmin składała wnioski służące rozwojowi regionu, tworzeniu nowych miejsc pracy i ułatwianiu życia mieszkańcom. A tu mamy kompletne oderwanie od realiów, bo te programy nie służą zbytkowi, ale modernizacji gmin, miast, kraju - skomentował sytuację Arkadiusz Mularczyk.
Poseł już jakiś czas temu sugerował prezydentowi, aby złożył wniosek w ramach wspomnianego programu rządowego na budowę mostu na Kamiennej. Jak podkreśla, wtedy miasto mogłoby liczyć na wsparcie.
- Gdyby prezydent zapytał mnie wcześniej o zdanie, to bym mu doradził aplikowanie o środki na budowę mostu i remont tych starszych - odpowiada Mularczyk.
Miasto będzie ponownie starać się o środki
Jak zapowiada prezydent, miasto znów aplikować będzie o pieniądze na budowę mostu w ramach tego funduszu i ma nadzieję, że tym razem uda się je pozyskać. Mowa tutaj o kwocie około 20 mln złotych.
W pierwszym przetargu koszt budowy przeprawy szacowano na 14 mln złotych, jednak w między czasie wzrosły ceny między innymi stali, betonu, ale również robocizny. Zdaniem prezydenta za most trzeba będzie teraz zapłacić więcej, ale ma nadzieję, że tym razem pieniądze zdobyć się uda.
- Jestem przekonany, że w pakiecie środków, które wypłacane będą na przełomie grudnia i stycznia znajdą się już fundusze na sfinansowanie budowy mostu na Kamienicy. Co więcej, wysłałem już nawet prośbę do wójta Kamionki Wielkiej, żeby w budżecie gminy wygospodarował kwotę jednego miliona złotych tak, abyśmy mogli mieć na udział własny, który też będzie konieczny - mówi prezydent Ludomir Handzel.
Na razie umowa na przedłużenie możliwości użytkowania mostu została podpisana i obowiązywać będzie przez rok.
- Jak sama nazwa wskazuje, to jest most tymczasowy i konstrukcja ta musi być zastąpiona mostem docelowym. Ten okres najmu, który wynosi rok, to czas dla prezydenta Nowego Sącza, aby most wybudować. Chciałbym, aby przeprawa została oddana mieszkańcom jeszcze przed wigilią w 2022 roku - dodaje Handzel.
- Klimatyczne i magiczne chaty w górach blisko Nowego Sącza
- Mistrzowie parkowania w akcji, czyli Sądeckie Święte Krowy
- Heron w Siennej robi furorę. To bardzo modne miejsce wśród Instagramerów
- HIT czy KIT? 10 kontrowersyjnych sposobów na upiększenie Nowego Sącza
- Zjazd absolwentów WSB-NLU. Kilkaset osób bawi się na 30-leciu uczelni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?