Aby mieć gdzie mieszkać, przed ośmioma laty państwo Gołąb rozpoczęli budowę domu. Sił i pieniędzy wystarczyło tylko na sutereny. Choroba ojca rodziny spowodowała, że nie mieli jak kontynuować prac, dlatego kondygnację, gdzie miał być garaż, przykryto prowizorycznym dachem i tam zamieszkała czwórka dorastających dzieci oraz ich schorowani rodzice.
Marian Gołąb - głowa rodziny - walczy ze śmiertelną chorobą. Zdiagnozowano u niego nieuleczalną białaczkę. Leczenie pochłonęło wiele sił, a także środków finansowych, przez co rodzina była zmuszona wstrzymać prace na budowie.
Prowizorycznie zabezpieczony dach jednak był na tyle słaby, że zagrażał mu nawet najmniejszy podmuch wiatru. Wstawiono stare okna, a dziury pozatykano deskami. Do środka przedostawał się wiatr i chłód z zewnątrz. Dach nie spełniał też swojej roli - zacieki pojawiły się na sufitach pomieszczeń i na ścianach.
Losem rodziny zainteresowała się fundacja Renovo z Nowego Sącza, która z sukcesem zorganizowała już kilka akcji pomocowych związanych z remontami czy budową domów dla rodzin w trudnej sytuacji życiowej.
- Choroba pana Mariana ma bardzo ciężki przebieg, a to uniemożliwia podjęcie pracy zarobkowej. Jest po kilkunastu chemiach. W zasadzie Ci ludzie od sześciu lat mieszkają w suterynach. Garaż został zaadaptowany na salon, jest jeden mały pokoik i kotłownia. Postanowiliśmy odmienić ich los - mówi Dawid Zawiliński z fundacji Renovo.
Rodzina na czas budowy musiała pozostać w budynku, bo nie miała gdzie się przeprowadzić i jak przyznaje Zawiliński, to pierwsza tego typu akcja, którą realizuje fundacja. - Dotychczas budowaliśmy domy, w których nikt nie mieszkał - mówi.
Bardzo dużo udało się już zrobić - wymurowano piętra, wstawiono okna i rodzina w końcu doczekała się dachu nad głową. Aby mogli zamieszkać w swoim nowym domu, potrzeba jeszcze wykonać wiele prac wewnątrz budynku.
- Najważniejsze zadanie to teraz tynki i wylewki. W świecie show-biznesu ludzie wydają fortuny na kosmetyki, lekarstwa czy bilety koncertowe. Teraz przyszedł czas, aby poświęcić trochę czasu i pieniędzy, aby pomóc potrzebującej rodzinie zbudować swój wymarzony dom. Każdy z nas może włączyć się do akcji i pomóc w zbieraniu funduszy na budowę domu. Możemy przekazać pieniądze, podzielić się informacją o akcji w mediach społecznościowych - mówi Łukasz Koczenasz z fundacji Renovo.
Mimo sytuacji zdrowotnej cała rodzina angażuje się w prace. Na tyle, na ile są w stanie uczestniczą w pracach. Pan Marian malował drzewo, które zostało wykorzystane do budowy, rozebrał cały dach i codziennie porządkuje plac budowy.
- Pomagają, ale czasem mam wrażenie, że nadal nie wierzą, że będą mieć taki dom. Dzieci też bardzo się cieszą, bo widać jak to z dnia na dzień rośnie. Teraz liczy się każda złotówka, każdy materiał budowlany i każde ręce do pracy. Być może święta to dobry czas, aby wesprzeć tę akcję, ale przede wszystkim tych ludzi i spełnić ich marzenia - mówi nam Koczenasz.
Dane fundacji:
Fundacja RENOVO Bank Spółdzielczy 47 88110006 0000 0049 4670 0001
ZRZUTKA
- TOP największych firm w Nowym Sączu i regionie. Za ich cała Polska
- Zagraniczne piękności. Oto żony, dziewczyny i partnerki piłkarzy Sandecji Nowy Sącz
- Plejada gwiazd na otwarciu kliniki medycyny estetycznej w Nowym Sączu
- Sądecki Banksy, czyli Mgr Mors i jego kolejna odsłona „Serialu na Węgierskiej”
- Nieziemskie wnętrza Astro Centrum. "Ten obiekt może zrobić furorę"
- Stworzyła dzieło sztuki z czekolady, masy cukrowej i wódki. Zdobyła Grand Prix
FLESZ - Polacy się starzeją a miasta wyludniają. Jest raport GUS
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?